Prawo jazdy: koniec z wielokrotnym oblewaniem kursantów? Ministerstwo szykuje rewolucję

Dyskusja dla wiadomości: Prawo jazdy: koniec z wielokrotnym oblewaniem kursantów? Ministerstwo szykuje rewolucję.

Yogi (AkNztY), 2019-02-05 07:26 Cytuj Zgłoś nadużycie

Akurat w Bolesławcu żeby nie zdać to trzeba być sierotą.
anonim (AN0Wz2), 2019-02-05 07:57 Cytuj Zgłoś nadużycie

Byś się zdziwił ile tych sierot jest. Egzaminator nic na siłę nie robi. Sami instruktorzy dostarczają takie sieroty jak ich nazwałeś. Oni wracaja do instruktora, on kase za dodatkowe jazdy bierze, rachunku nie wystawia i interes się kręci. Mam kolegę instruktora. Nieraz opowiada....
Pablo (qfFIl), 2019-02-05 08:24 Cytuj Zgłoś nadużycie

Nie można popadać ze skrajności w skrajność . Zależy też za co konkretnie dana osoba została oblana na egzaminie . Bo jeśli jak ktoś wyżej zauważył przychodzą na egzamin osoby niedouczone to trodno nie oblać kogoś kto np nie zna podstawowych zasad bezpieczeństwa na drodze ... Swoją drogą to artykuł też dobry... Istotne pisze że wp napisali że gazeta wyborcza napisała hehehe .
Malkon (ALxaAh), 2019-02-05 08:31 Cytuj Zgłoś nadużycie

jak długo istniej "funkcja" tzw egzaminu tak długofunkcjonują w niej oblewający egzaminy. Władza, niczym słynny Piszczyk, ciągle próbuje coś wymyślić. Jak już wymyśli to okazuje się często, że jest jeszcze gorzej.
anonim (dpqNfJ), 2019-02-05 08:40 Cytuj Zgłoś nadużycie

Czy egzaminator jest WORD-u czy z z innej instytucji, co za różnica. I tak dostanie dolę za oblanych.
Ja (A81GlV), 2019-02-05 09:10 Cytuj Zgłoś nadużycie

Dokladnie zmieni sie tylko system przekazywania pieniążków :D
Adas (AN0g4L), 2019-02-05 09:35 Cytuj Zgłoś nadużycie

Jak ktoś jest nieukiem i nie potrafi jeździć to i żadne manewry nie pomogą , nikt nikogo nie oblewa za to ze dobrze jedzie.
bolo (ALxJsG), 2019-02-05 09:38 Cytuj Zgłoś nadużycie

Z moich obserwacji wynika, że sporo kierowców uzyskało prawo jazdy kategorii "B" w nie do końca uczciwy sposób. Szczególnie kierowcy płci żeńskiej dają popisy na drodze, a w szczególności podczas parkowania. Aż nieraz człowiek ma chęć wyciągnąć z kieszeni telefon i uwiecznić te mistrzynie podczas parkowania...
kursant (elmIaU), 2019-02-05 09:42 Cytuj Zgłoś nadużycie

"Według projektu nowelizacji przepisów, który zaproponował, egzamin ma odbywać się w samorządowym wojewódzkim ośrodku ruchu drogowego (WORD), jednak wskazanym przez wojewodę". - tzn., że co? Że za każdym razem wojewoda będzie wyznaczał, gdzie dany kursant ma zdawać, w którym WORDzie?
Rytuu (qfHQr), 2019-02-05 10:19 Cytuj Zgłoś nadużycie

Ah te wasze teorie spiskowe, sam jestem instruktorem i ja prawie odpowiadam za kursanta, jezeli on cos odwali na egzaminie ( wypadek), to mnie sprawdzają. W razie jakiś nieprawidłowości (np. nie zdany egzamin wewnętrzny,) to instruktor prawnie odpowiada dlaczego dopuścił taka osobę do egzaminu, po drugie jaką pewność miałby miec ten twój kolega ze owy kursant do niego wróci po oblanym egzaminie? Tak więc wiesz głupot nie opowiadaj, nie wierzę w tego twojego kolegę, prawda jest taka ze bc ma wysoką zdawalność, a jak juz ktoś nie zda to na własne życzenie, bo pasów nie zapnie, bo świateł nie włączy, bo biegu nie wrzuci i zdziwiony ze auto sie stacza, na takich bzdurach ludzie w bc oblewaja i zamiast sie honorowo uderzyć w piers i powiedzieć: "zje*alem" to na wszystkich innych psy wieszają, bo tak łatwiej.
Aga (A81Gyk), 2019-02-05 12:36 Cytuj Zgłoś nadużycie

Ja nie zdałam egzaminu, ponieważ przed ruszeniem na łuku, nie rozejrzałam się... egzamin trwał pięć sekund i do widzenia. Żadnej drugiej szansy, żadnej poprawy... koleżanka, zdawała po mnie. Egzaminator na placu był zajęty rozmową, nie zwracał na nią specjalnie uwagi.. sama to przyznała, ze wgl nie patrzył. Dodatkowo zanim wsiadła do auta włączyła nie te światła, które powinna, kazał jej poprawić. Ona oczywiście zdała. Ja niestety nie..
na prawdę, wszystko zależy od tego na kogo się trafi :/ stres robi swoje, niestety nie każdy egzaminator bierze to pod uwagę.

Reklama