Seks jak z dowcipu o piekle

Dyskusja dla wiadomości: Seks jak z dowcipu o piekle.


  • Olo, 2009-06-18 08:53 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Hahahahaha buuuuhahahaha Dobre Grażyno Dobre . PORADNIK KAPUCYNA !! kurcze alem sie ubawił !! SUPER ARTYKUŁ!!

  • Wikary (A54mjd), 2009-06-18 09:11 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Jak rozumiem księdzu kapucynowi daleko do praktycznej wiedzy Wisłockiej czy Starowicza. Raczej inspirował się Biblią (np. Kawałkiem o Onanie) i wynurzeniami penitentek w konfesjonale, w trakcie których pewnie się obficie obśliniał. No ale czekamy teraz na ripostę np. jezuity, który strzepie tego kapucyna. :D.

  • korsykanin, 2009-06-18 09:18 Cytuj Zgłoś nadużycie

    „U kobiety podjęcie współżycia seksualnego i ryzyko związane z możliwością zajścia w ciążę w wielu wypadkach nie jest »automatycznie« wynagradzane przez naturę silnym przeżyciem przyjemności”. Jeśli takie coś stwierdził człowiek piszący o seksualności, oznacza to, że zabierając się za ten temat nie tylko nie ma doświadczenia praktycznego, pokazuje, że nie zna podstaw ewolucjonizmu i antropologii.

  • Szafir (AtPGVW), 2009-06-18 10:48 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Seks to najpiękniejszy dar jaki Bóg dał ludziom. Korzystajmy więc z niego, tylko właściwie. To źródło zdrowia, śpi się potem fajnie, serduszko równo pracuje, stresik mija. Jest zabieg ginekologiczny, po którym kobieta nie zajdzie już w ciążę Jak ma tyle dzieci co chcieli z mężem mieć to można się na zabieg zdecydować Nie wiem tylko, czy teraz się go wykonuje, bo kiedyś owszem. Polecam, potem hulaj dusza, piekła nie ma.

  • Sławek, 2009-06-18 10:49 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Kobiety nie muszą się przejmować opiniami kościoła w sprawach seksu. Ale katolicy to i owszem, muszą się tym przejmować i przyjąć do wiadomości, że jedyną słuszną metodą zapobiegania ciąży jest antykoncepcja :) Ale gdzieś tam oglądałem, że dawniej to było jeszcze gorzej. Nie wolno się było kochać w niedzielę i święta kościelne, w rezultacie czego małżonkom zostawało jedynie kilkadziesiąt dni w roku. A w tej sytuacji sami rozumiecie, że po takim długim poście to... pieprzyć antykoncepcję :).

  • B (AtPxaB), 2009-06-18 15:56 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Grażynko, myślę, że księża mają więcej doświadczeń w tej sferze, niż wypadałoby się przyznać... a ja jak zwykle, czytając Ciebie dobrze się bawiłam. Pozdrawiam.

  • Rudy (ANxu5V), 2009-06-18 16:13 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Proponuje w tym temacie świetny wyklad Pawlukiewicza: http://video.google.com/videoplay?docid=7781040296737647390
    Książki Knotza nie czytalem, ale klimat czuję. Podejście KK ma swoje uzasadnienie i jest niezmienne od wieków. Jeżeli komuś ono nie odpowiada, nie może się z tym pogodzić, nikt mu rączek nie wykręci, mozna spokojnie przystąpić do super liberalnego Kościiola Szwedzkiej Korony, albo w ogóle o religii zapomnieć.

  • Reklama

  • Czarny Lotos (ePEAB9), 2009-06-18 16:34 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Cóż, biedny księżulo misję poczuł i tak wyszło.

  • Mama rewlucja (AN0tPt), 2009-06-18 16:53 Cytuj Zgłoś nadużycie

    To, co mnie tu przeraża, to przekonanie Kościoła, że tylko kobieta podejmuje trud i ryzyko, gdy zajdzie w ciąże. Mężczyzna nie ma tego z natury. Pomijając wielu odpowiedzialnych mężczyzn i kobiety, którzy wspólnie podejmują dziś trud posiadania dziecka, chcę tylko zwrócić uwagę, że Kościół za nowoczesnym związkiem partnerskim nie nadąża i serwuje w XXI wieku rady dla małżeństw sprzed stu lat.

  • Lolka, 2009-06-18 17:06 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Piekło to będzie miał A. Łapicki - właśnie wyczytałam, że 85-letni gwiazdor scen polskich poślubił nieco młodszą - 25-letnią miłośniczkę swego talentu :-).

  • _ (eB0Fc9), 2009-06-18 17:09 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Pieklo to bedzie ja, albo swedzialo.

  • M (ALl8kh), 2009-06-18 22:52 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Pani Grażyno. Marna prowokacja. Słowo "seks" gościło w temacie już w Pani ostatnim "felietonie". Czy to jedyny sposób na to, aby przyciągnąć czytelnika? Mam wrażenie, że zaczyna Pani świadomą manipulację jak onet. Pl. A co do samego tematu, proponuję zapoznać się również z innymi książkami/artykułami na temat seksu małżeńskiego, których autorami są księża i nie tylko, bo stwarza Pani bardzo niekorzystny obraz Kościoła Katolickiego. Proponuję także lepiej zapoznać się z fragmentami Biblii, które odnoszą się do stosunków małżeńskich, bo widocznie nie rozumie Pani jeszcze wielu rzeczy. Wiadomo, dlaczego dostała Pani fuchę u K. G. - gdzie indziej nie wybiłaby się Pani ze swoimi "felietonami". Pisać recenzję książki, przytaczając mnóstwo cytatów autora? W dodatku wybrała Pani niezbyt estetyczne "kawałki". Czy każdy bolesławianin musi wiedzieć co Pani myśli na dany temat?

  • Saddas (AtPyCg), 2009-06-18 23:28 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Zauwazylem ze ta felietonistka co chwile pisze o seksie. Cos nie tak?

  • Czarny Lotos (ePEAB9), 2009-06-19 06:30 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Może powinien ją listonosz z kominiarzem odwiedzić? Wówczas mogłaby napisać epilog do książki kapucyna ;-).

  • SebeQ, 2009-06-19 06:31 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Dowcip super Grażynko :) pozdrawiam.2009-06-19, 06:32Czarny Lotosie, a skąd takie połączenie... hhee.

Reklama