Poczta przy Kaszubskiej nie dla matek z wózkami?

Dyskusja dla wiadomości: Poczta przy Kaszubskiej nie dla matek z wózkami?.


  • anonim (d86s1t), 2019-05-17 08:03 Cytuj Zgłoś nadużycie

    macie wszyscy nie po kolei w tych zakutych łbach . 21 wiek , ludzie cackają się ze wszystkim naokoło ale jak matka ma problem to byście ja zeżarli - Kobieta napisała prawdę i ma stuprocentowa rację . A poczta jest na tyle jako monopolista bogata ze jak się nie umie dostosować albo nie może niech zmieni lokal . Poza tym wózek z dzieckiem to nie jedyny problem -sa jeszcze wózki niepelnosprawnych - i o dziwo takie DZIWACTWA maja prawo wyjść z domu tk tak, sa niepelnosprawni albo ograniczeni ruchowo . DZiwne ze nie ma co zrobic z maluchem ?? No jak otacza ja takie społeczeństwo które sie tu wypowiada to nie dziwne . Wózek zostawic- pewnie zajuma albo zaraz jakiś złodziej albo "wielce szanowny" obywatel po złości . Dzwonek- widzę jak juz pani z poczty lata na jego dźwięk ( narzekajac na schody które dla mamy z dzieckiem nie powinny być problemem Co?)

  • anonim (eltC24), 2019-05-17 08:18 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ela napisał(a):

    Nie ma się co oburzać. Nie ma kobieta siły, nie ma nikogo bliskiego z kim mogłaby zostawić dziecko i tyle. Teraz jest i tak wygodnie na tej poczcie. Kiedy byłam dzieckiem, wchodziło się na piętro i tam było pomieszczenie do obsługi klientów z wąskimi drewnianymi stołami ze skośnym blatem i półką pod spodem. Nikt z dorosłych nawet nie próbował tam wnieść wózka. Jak te nasze mamy sobie radziły?

    Elu.... bo to kiedyś były "prawdziwe" kobiety, prawdziwe matki, które potrafiły sobie poradzić z problemami życia codziennego, niejednokrotnie lepiej niż teraźniejsi faceci ...

  • alle (dRjln9), 2019-05-17 09:32 Cytuj Zgłoś nadużycie
    anonim (eltC24) napisał(a):

    Elu.... bo to kiedyś były "prawdziwe" kobiety, prawdziwe matki, które potrafiły sobie poradzić z problemami życia codziennego, niejednokrotnie lepiej niż teraźniejsi faceci ...

    Najwazniejsze, ze ty jesteś kuta na 4 łapy i przejawiasz wyższą inteligencje szpagatową hahha

  • alle (dRjln9), 2019-05-17 09:33 Cytuj Zgłoś nadużycie
    alle (dRjln9) napisał(a):

    Najwazniejsze, ze ty jesteś kuta na 4 łapy i przejawiasz wyższą inteligencje szpagatową hahha

    To było do anonima nie do ciebie elu :)

  • alle (dRjln9), 2019-05-17 09:37 Cytuj Zgłoś nadużycie
    anonim (d86s1t) napisał(a):

    macie wszyscy nie po kolei w tych zakutych łbach . 21 wiek , ludzie cackają się ze wszystkim naokoło ale jak matka ma problem to byście ja zeżarli - Kobieta napisała prawdę i ma stuprocentowa rację . A poczta jest na tyle jako monopolista bogata ze jak się nie umie dostosować albo nie może niech zmieni lokal . Poza tym wózek z dzieckiem to nie jedyny problem -sa jeszcze wózki niepelnosprawnych - i o dziwo takie DZIWACTWA maja prawo wyjść z domu tk tak, sa niepelnosprawni albo ograniczeni ruchowo . DZiwne ze nie ma co zrobic z maluchem ?? No jak otacza ja takie społeczeństwo które sie tu wypowiada to nie dziwne . Wózek zostawic- pewnie zajuma albo zaraz jakiś złodziej albo "wielce szanowny" obywatel po złości . Dzwonek- widzę jak juz pani z poczty lata na jego dźwięk ( narzekajac na schody które dla mamy z dzieckiem nie powinny być problemem Co?)

    Poraziłaś wszystkich swoją inteligencją i bystrością, już dostosowujemy cały Bolesławiec do Ciebie i twoich potrzeb, bez względu czy jest budynek zabytkowy czy nie, dla ciebie zniekształcimy architekturę.

  • anonim (hjcMT), 2019-05-17 10:58 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Najłatwiej jest ponarzekać na pocztę. Nie trzeba odwagi i nic to nie kosztuje. W mojej firmie (też są schody) pokazałbym jej drzwi, a bez świadków powiedział parę sążnistych słów do matczynego ucha.

  • anonim (euu2W1), 2019-05-17 11:02 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Niech ta Pani od wózka i dziecka teraz powie, jak mieszka. Jak wchodzi do mieszkania? Założę się , że pokonuje schody. A jeśli nie daje rady wnieść dziecka w wózku kilka schodków, to niech popracuje nieco nad swoim ciałem. Bo nie móc unieść takiego ciężaru, to nie jest normalne.
    A druga sprawa, zawsze znajdzie się ktoś, kto pomoże. Temat obnaża stan, w jakim znajduje się duża część naszego społeczeństwa. Brak zaradności, wygodnictwo i roszczeniowość.

  • Reklama

  • anonim (vkajv), 2019-05-17 15:54 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Nie wypowiem się na ten temat bo szlak mnie trafia na większość wypowiedzi.( a raczej na wszystkie ).W każdym razie chce powiedzieć to co już nie raz pisalam .Kiedyś było lepiej i nigdy już tak nie będzie. I to we wszystkich kwestiach .a i ludzie też byli inni .bardziej życzliwi. nie czepiający się i nie skaczący sobie do gardeł.

  • anonim (vkOZI), 2019-05-17 16:23 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Podli ludzie byli zawsze i będą. Jednym kiedyś było lepiej, innym teraz.

  • anonim (euIrSr), 2019-05-17 16:45 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Pewnie kobieta mieszka w mieszkaniu komunalnym (lokatorskim) lub socjalnym. I potulnie wózek z zawartością wnosi na swoje trzecie, czy czwarte piętro. Poczta na Kaszubskiej czynna jest od 7 do 20. Jest wystarczająco dużo czasu, aby zostawić malucha w domu i przyjść samemu po odbiór przesyłki. Awizo ponadto zawsze może odebrać innym domownik, zamieszkujący pod tym samym adresem.

  • anonim (ekh4Fa), 2019-05-17 17:11 Cytuj Zgłoś nadużycie
    anonim (euIrSr) napisał(a):

    Pewnie kobieta mieszka w mieszkaniu komunalnym (lokatorskim) lub socjalnym. I potulnie wózek z zawartością wnosi na swoje trzecie, czy czwarte piętro. Poczta na Kaszubskiej czynna jest od 7 do 20. Jest wystarczająco dużo czasu, aby zostawić malucha w domu i przyjść samemu po odbiór przesyłki. Awizo ponadto zawsze może odebrać innym domownik, zamieszkujący pod tym samym adresem.

    tak jasne, niektore matki mieszkaja same z dzieckiem i noe maja z kim go zostawic, albo kogo wyslac na poczte, sa tez przesylki ktore mozna odebrac jedynie osobiscie (np z sadu), nie wazne gdzie ta kobieta mieszka, bo rownie dobrze moze miec wlasnosciowe na parterze, albo w bloku z winda, a moze dom i nie musi targac wozka do gory. a wnoszenie ok 15kg wozka z dzieckiem (tez pare kilo) wcale latwe nie jest, ja jestem niska osoba i nie mialam fizycznie mozliwosci sama wnosic wozka, mialam tez sytuacje gdzie sasiad widzac jak po oblodzonych schodach probuje wniesc wozek do ganku to ekspresowo przyspieszyl i wyminal mnie zeby przypadkiem nie musial czekac az wejde (zeby nie bylo mielismy dobre relacje) -wiec z ta zyczliwoscia ludzi ktorzy chetnie pomoga to tez ciezko trafic. fajnie sie krytykuje jak sprawa nas nie dotyczy.

  • anonim (euIsgo), 2019-05-17 19:35 Cytuj Zgłoś nadużycie
    anonim (ekh4Fa) napisał(a):

    tak jasne, niektore matki mieszkaja same z dzieckiem i noe maja z kim go zostawic, albo kogo wyslac na poczte, sa tez przesylki ktore mozna odebrac jedynie osobiscie (np z sadu), nie wazne gdzie ta kobieta mieszka, bo rownie dobrze moze miec wlasnosciowe na parterze, albo w bloku z winda, a moze dom i nie musi targac wozka do gory. a wnoszenie ok 15kg wozka z dzieckiem (tez pare kilo) wcale latwe nie jest, ja jestem niska osoba i nie mialam fizycznie mozliwosci sama wnosic wozka, mialam tez sytuacje gdzie sasiad widzac jak po oblodzonych schodach probuje wniesc wozek do ganku to ekspresowo przyspieszyl i wyminal mnie zeby przypadkiem nie musial czekac az wejde (zeby nie bylo mielismy dobre relacje) -wiec z ta zyczliwoscia ludzi ktorzy chetnie pomoga to tez ciezko trafic. fajnie sie krytykuje jak sprawa nas nie dotyczy.

    Jeśli matka mieszka sama z dzieckiem - sama jest sobie winna. Widocznie nie wie, co to tradycyjna rodzina. Z ojcem-mężem jako głową tejże rodziny.

  • Solatambien (hjcqN), 2019-05-17 19:44 Cytuj Zgłoś nadużycie
    anonim (euIsgo) napisał(a):

    Jeśli matka mieszka sama z dzieckiem - sama jest sobie winna. Widocznie nie wie, co to tradycyjna rodzina. Z ojcem-mężem jako głową tejże rodziny.

    kazdy traktowany jest jednakowa sama czy z partnerem. Często bardzo sobie zgotują taki los a potem wszyscy musza pomaga, są wyjątki, ale wyjątki zazwyczaj da twardsze od nas i nie pieszczą się jak te „ z wyzsza inteligencja”

  • anonim (d86s1t), 2019-05-17 21:40 Cytuj Zgłoś nadużycie

    tak dokładnie lećcie i zmieniajcie miasto i likwidujcie zakichane bariery architektoniczne . Tak jak powinno się to dziac od dawna w cywilizowanym kraju . Gdzie niepełnosprawny czy wiekowy człowiek to dalej człowiek a matka z małym dzieckiem to żadna kur.... co to nogi rozłożyła ,A do ciebie - według twojej błyskotliwej inteligencki to co?? powinni dołozyc jej jeszcze z 20 schodów . Gratuluje buractwa -otwórz cukrownie bo widzę że zapas masz na co najmniej 300 lat

  • anonim (d86s1t), 2019-05-17 21:42 Cytuj Zgłoś nadużycie
    anonim (euIrSr) napisał(a):

    Pewnie kobieta mieszka w mieszkaniu komunalnym (lokatorskim) lub socjalnym. I potulnie wózek z zawartością wnosi na swoje trzecie, czy czwarte piętro. Poczta na Kaszubskiej czynna jest od 7 do 20. Jest wystarczająco dużo czasu, aby zostawić malucha w domu i przyjść samemu po odbiór przesyłki. Awizo ponadto zawsze może odebrać innym domownik, zamieszkujący pod tym samym adresem.

    nooo zostawic dzieciaka .i wyjśc z domu??( najlepiej w lodówce albo przykutego do kaloryfera??) Normalnie poziom głupoty ekstra level

Reklama