Trwa strajk nauczycieli. Co z egzaminami gimnazjalnymi w Bolesławcu?

Dyskusja dla wiadomości: Trwa strajk nauczycieli. Co z egzaminami gimnazjalnymi w Bolesławcu?.


  • anonim (ANUZDL), 2019-04-11 09:36 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Dokładnie. Można strajkować, ale normalnie przerabiać materiał!!! Nauczyciele - pobudka!! Skończcie tę farsę!!!!

  • anonim (ArCgjw), 2019-04-11 09:37 Cytuj Zgłoś nadużycie

    I wszystko jasne, dlaczego na Dolnym Śląsku wygrał PiS:):):)
    Bolesławieccy rodzice, którzy się tu wypowiadają to hipokryci i pozbawieni empatii osobniki gatunku ludzkiego. A tak swoją drogą trzeba było się uczyć, aby pracować tak mało, a zarabiać tak dużo jak nauczyciel. Droga wolna!!!

  • anonim (ArCgjw), 2019-04-11 09:44 Cytuj Zgłoś nadużycie
    anonim (ANUZDL) napisał(a):

    Dokładnie. Można strajkować, ale normalnie przerabiać materiał!!! Nauczyciele - pobudka!! Skończcie tę farsę!!!!

    Farsą jest to, że rządowi udało się poróżnić naród polski,a Wy tego nie widzicie albo świadomie temu ulegacie! Nie dziwi mnie brak szacunku do drugiego człowieka u obecnych dzieci i nastolatków, bo niestety te nie wynoszą tego z domu. Jaki Pan, taki kram.
    Edukacja domowa - to rozwiązanie dla wszystkich niezadowolonych rodziców.

  • Krzysztof (hjJeu), 2019-04-11 09:50 Cytuj Zgłoś nadużycie

    W gwarze śląskiej jest takie słowo "borok" (w innych regionach Śląska mówią "ciućmok"). To ktoś nieporadny życiowo, wiecznie narzekający na pracę, zarobki, etc, ale sympatyczny z natury. I jakoś kojarzy mi się borok ze strajkującymi nauczycielami.

  • we (ALJrbV), 2019-04-11 09:57 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ci co pracują za tę samą kasę niech strajkują albo pójdą do szkoły.

  • Xxxxx (hjcNt), 2019-04-11 09:58 Cytuj Zgłoś nadużycie
    anonim (ArCgjw) napisał(a):

    I wszystko jasne, dlaczego na Dolnym Śląsku wygrał PiS:):):)
    Bolesławieccy rodzice, którzy się tu wypowiadają to hipokryci i pozbawieni empatii osobniki gatunku ludzkiego. A tak swoją drogą trzeba było się uczyć, aby pracować tak mało, a zarabiać tak dużo jak nauczyciel. Droga wolna!!!

    A co ma partia do tego co się dzieje? Ludzie nie da głupi a ci co mają dzieci w szkole wiedzą co to za parodia się dzieje.. Nauczyciele potrafią tylko wymagać od ucznia, Jak czegoś uczeń nie wie to dostaje ochrzan i jedynkę, Ale żeby wytłumaczyć dziecku dobrze temat to już nie ma komu rodzice muszą nadrabiać materiały z dzieckiem w domu i nikt nie pyta rodziców czy mają czas czy nie czy pracują czy siedzą w domu jakby rodzice byli tacy nieporadni to by nie potrafili ogarnąć tego wszystkiego a większość dzieci by przepadywalo z klasy do klasy bo by leciało na samych jedynkach..

  • anonim (ArCgjw), 2019-04-11 10:31 Cytuj Zgłoś nadużycie
    Xxxxx (hjcNt) napisał(a):

    A co ma partia do tego co się dzieje? Ludzie nie da głupi a ci co mają dzieci w szkole wiedzą co to za parodia się dzieje.. Nauczyciele potrafią tylko wymagać od ucznia, Jak czegoś uczeń nie wie to dostaje ochrzan i jedynkę, Ale żeby wytłumaczyć dziecku dobrze temat to już nie ma komu rodzice muszą nadrabiać materiały z dzieckiem w domu i nikt nie pyta rodziców czy mają czas czy nie czy pracują czy siedzą w domu jakby rodzice byli tacy nieporadni to by nie potrafili ogarnąć tego wszystkiego a większość dzieci by przepadywalo z klasy do klasy bo by leciało na samych jedynkach..

    Będąc inteligentnym człowiekiem z pewnością zrozumiesz, że to nie do końca wina nauczyciela, a systemu oświaty, rozkładów materiałów ( jeśli wiesz o czym mówię). Jak w pracy dostajesz plan na miesiąc to zasuwasz żeby się wyrobić czy patrzysz na komfort swoich pracowników lub swój działając opieszale? Nie sądzę. Szkoła to potężna firma i tutaj też są plany do wyrobienia, z których szef cię rozlicza i każe się tłumaczyć. Nie jest łatwym zadaniem wyrabiać plan i kontrolować przy tym 32 uczniów , którzy są na różnym poziomie intelektualnym i mają różne zdolności. Dlatego nauczyciele walczą o zmiany!!!!! Tym samym ma być lżej dzieciom!

  • Reklama

  • Karolina (hjcNt), 2019-04-11 10:38 Cytuj Zgłoś nadużycie
    anonim (ArCgjw) napisał(a):

    Będąc inteligentnym człowiekiem z pewnością zrozumiesz, że to nie do końca wina nauczyciela, a systemu oświaty, rozkładów materiałów ( jeśli wiesz o czym mówię). Jak w pracy dostajesz plan na miesiąc to zasuwasz żeby się wyrobić czy patrzysz na komfort swoich pracowników lub swój działając opieszale? Nie sądzę. Szkoła to potężna firma i tutaj też są plany do wyrobienia, z których szef cię rozlicza i każe się tłumaczyć. Nie jest łatwym zadaniem wyrabiać plan i kontrolować przy tym 32 uczniów , którzy są na różnym poziomie intelektualnym i mają różne zdolności. Dlatego nauczyciele walczą o zmiany!!!!! Tym samym ma być lżej dzieciom!

    32 uczniów?? U mojego dziecka jest 12 osób w klasie.. W innych klasach nie dochodzi do 20 osób w klasie nawet a krzyczą na prawo i lewo, że klasy są przepełnione

  • anonim (ArCgjw), 2019-04-11 11:07 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Szanowna Pani Karolino, u mojego syna jet 32 osoby, co Pani no to? Proszę nie podpierać się danymi z jednej placówki. Proszę zajrzeć też do szkół średnich tam dochodzi do 36! Ale może jeszcze o tym pani nie wie, bo dziecko jest małoletnie.

  • anonim (ALxJNZ), 2019-04-11 16:12 Cytuj Zgłoś nadużycie
    anonim (ANUZDL) napisał(a):

    Dokładnie. Można strajkować, ale normalnie przerabiać materiał!!! Nauczyciele - pobudka!! Skończcie tę farsę!!!!

    A jak strajkowac? Może zobaczycie, że nauczyciele są jednak potrzebni, a jak nie są dobrzy to proszę jedna z drugą mamusia niech się przekwalifikuje i problem z glowy

  • anonim (ALxJNZ), 2019-04-11 17:16 Cytuj Zgłoś nadużycie

    12 uczniów? To albo oxpress, ale oni nie strajkuja, bo nie mogą, albo szkoła gminna, a tam też nie strajkuja. Jak ma się 9-12 uczniów w klasie i płacone tak jak Ci co z 25-30 pracuja,to chyba wstyd strajkowac. Tylko, że dziecko trafi wcześniej czy później do 30osobowej klasy, a wtedy płacz będzie.

  • anonim (ANUZDL), 2019-04-11 17:34 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Jest milion sposobów, żeby nauczyciel pokazał swoje niezadowolenie z zarobków i ogólnie z systemu oświaty, jednocześnie nie zamykając szkoły uczniowi przed nosem. Wystarczy pomyśleć. Strajk bez zajęć szkolnych jest złym rozwiązaniem. Czy nauczyciele zastanawiali się, co będzie za tydzień, za 2 tygodnie? Może strajkować zamierzają miesiąc? Tylko, czy są na to gotowi? Co z dziećmi? Co z wynagrodzeniami? Czy na pewno byli przygotowani na to, co się teraz dzieje?

  • x (ALxalW), 2019-04-11 18:34 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Rynek sam reguluje pensje. Jak gdzieś mało płacą to człowiek idzie do innej pracy. Pracodawca nie ma chętnych i podnosi pensję. Jeżeli w oświacie jest tak źle to dlaczego wszystkie etaty zapełnione ?? Odpowiedź jest jedna. Nieudacznicy życiowi trzymają się rękoma i nogami jednej pracy bo gdzie indziej by zginęli.

  • anonim (AjWdjg), 2019-04-11 18:44 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Każdy kolejny dzień strajku, kiedy rząd nie pójdzie dalej, nie ma już sensu, a wręcz szkodzi dobremu (jeszcze) odbiorowi zawodu nauczyciela . Do strajku jak g.. do okrętu przyłączyły się sekty typu KOD i inne indywidua, które raczej chluby nauczycielom nie przynoszą. Dzisiaj kodziarstwo pod jedną ze szkół w Polsce podczas egzaminów puszczało z głośników odgłosy krów i świń rozpraszając uczniów i krzycząc że popierają nauczycieli. Takich orędowników chcecie drodzy nauczyciele? Niestety waszą trudną sytuacje wykorzystano politycznie, a towarzysz Broniarz szybko się zwinie jak go wybiorą w wyborach z nr 1 na liście, o który to nr walczy. Opamiętajcie się, każdy dzień działa już tylko na waszą szkodę, nie rządu.

  • anonim (ALxJNZ), 2019-04-11 20:07 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Każdy kolejny dzień strajku pokazuje jaki mamy rząd. Wystarczyłoby gdyby Morawiecki spotkał się kiedy go o to proszono, ale nie... Wystarczyłoby żeby Kaczyński nie ośmieszal nauczycieli mówiąc o trzodzie i krowach. Jak widać jest duże poparcie dla nauczycieli, to że tu paru frustratow się wypowiada, o niczym nie świadczy.

Reklama