Otwarto wystawę grafik Marca Chagalla

Dyskusja dla wiadomości: Otwarto wystawę grafik Marca Chagalla.


  • Joanna, 2008-11-09 19:46 Cytuj Zgłoś nadużycie

    I ja tam byłam i wino piłam :).

  • Fgh (AtPyCt), 2008-11-09 21:58 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Wielki Chagall w małym mieście!

  • Miłośnik chagalla (An2KrS), 2008-11-09 22:47 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Fakt - wystawa świetna. Choć to „tylko" grafiki - czyli dzieła seryjne - liryka Chagalla zapiera dech. Co innego wernisaż. Po co robić oficjalne otwarcie tak cudownej wystawy, skoro się nie ma na to koncepcji. Nie można snobować się na Paryż, udawać profesjonalizmu z tak zaściankową wizją świata - o wiedzy i doświadczeniu nie wspominając. Wystawę zobaczyć TRZEBA - o jej otwarciu pamiętać nie warto...

  • Liliana (AN0WbU), 2008-11-10 22:44 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Jaki z Ciebie Miłośnik Chagalla jak Chagall piszesz z małej litery? Poza tym jakbys był takim miłośnikiem to byś się cieszył, że wogóle w Bolesławcu możesz oglądać jego dzieła, a ty czepiasz się czegoś co tak naprawde nie ma znaczenia. Co to za różnica jak będzie otwarta wystawa? Przecież prace sa ważne a nie to czy na wernisażu poleją wino czy puszczą fajerwerki. Byłam wczoraj na koncercie Janusza Radka, wcześniej na wystawie Chagalla i dla mnie to jest odpowiedź na pytanie (sonde) czy zamknąc BOK. Dwa fantastyczne wydażenia, po których człowiek czuje się zupełnie innaczej, od razu lepiej! Chciałam kupić dzisiaj bilety na Come i TSA dla dzieci, ale niestety już nie było, jutro idę na spektakl teatralny z córką i widziałam plakaty Lidii Pospieszalskiej, więc jak tu mówić, że kultura umiera? W jedym miesiącu są koncerty, spektakl teatralny, wystawa prac wybitnego artysty i jeszcze bogaty repartuar kinowy. Ci, którzy szanują kulturę lepiej niech korzystają z tego co daje teraz BOK bo faktycznie niewiadomo czy jakiś wariat nie będzie chciał zamkąć Osrodka Kultury.

  • Miłośnik chagalla (AE7Ibl), 2008-11-10 23:02 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Liliano - właśnie dla takich koneserów jak ty jest taka kultura. A co chagalla to od razu widać znawcę... kup (lub wypożycz) sobie album z jego pracami - wychodzi - biorąc pod uwagę twoje podejście - (prawie) na to samo...

  • Julian, 2008-11-11 09:27 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Liliano, dziekuję za Twój post.Wybacz jednak , ale uważam ze jest akurat wspaniałym argumentem na likwidację BOKU w obecnej formie organizacyjnej.Koncert Janusza Radka, Comy ,TSA spektakl teatralny, film w kinie - to wszystko przypomina mi jeden z regałów w hipermarkecie .Ofertę skierowaną do masowego konsumenta , który jeśli tylko posiada żądaną ilość srodków pieniężnych to zostanie mu wykonana usługa kulturalna "czasowego udostępnienia dzieła lub utworu"To co opisujesz jako plusy jest tylko wkraczaniem instytucji dotowanej z budżetu na pole komercyjnych przedsięwzięć kiniarzy i agentów artystycznych.Istotą działania placówki typu BOK w 40 tysięcznym mieście winno być tworzenie kultury poprzez sprzyjanie twórcom.Ma to być organizowanie środowiska sprzyjającego aktowi tworzenia przez udostępnianie bazy i specjalistów oraz selekcje jednostek w celu wyłonienia wybitnych.W normalnym miescie całe to zamieszanie z Concordią , Gliniadą , Pegazem ( i innymi ) nie powinno mieć miejsca.Jakiż to jest mecenat kultury który w istocie sprowadza się do łaskawgo nieprzeszkadzania i niepodstawiania nogi?

  • Disney (AE7ooO), 2008-11-11 09:55 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Julianie - tzn, że dla zasady ogólnej walczysz z „wiatrakami". W praktyce jest inaczej tzn w BOK odbywają się zajęcia różne. Ale coby tam się nie działo - odbierasz to za złą monetę. Dystansa i obiektywizmu życzę ;).

  • Reklama

  • Liliana (AN0nOR), 2008-11-11 10:06 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Julian być może Twoje argumenty są słuszne, widzę, że siedzisz w problemie zdecydowanie głebiej jak ja. Ja mówię tylko o tym, że w tym miesiącu jestem pod ogromnym wrażeniem wydarzeń kulturalnych! W październiuku zaszłam pierwszy raz do BOKu, głównie po to, żeby zobaczyć nowe kino, z ciekawości zapytałam co BOK proponuje dla mnie i dla moich dzieci i szczerze wątpiłam, że pani mnie czymś zainteresuje, ale się myliłam bo dostałam komplet pełnej informacji o ciekawych wydarzeniach. Po powrocie do domu zaczęłam mieć trochę wyrzutów sumienia, że może to moja wina, że wcześniej się nie dopytywałam co się w moim mieście dzieje. Zgadzam się, że BOK powinien wspomagać młodych ludzi i artystów, niestety nie wiem czy BOK wspomaga czy nie. Ja piszę tylko o moich obserwacjach, nie patrze przez pryzmat całego miasta jak Ty Julian i nie znam tematu Concordi i Gliniady (przepraszam? ). Jestem za tym, że kultura w mieście powinna łączyć a nie dzielić i ważdnym wypadku nie chce przyjąć do świadomości, że jeszcze mogłoby dojść do tego, że ktoś komus podstawia noge! KULTURA jest zbyt piekna, żeby ją zabijać i żeby nią zabijać innych. Byłam w BOKu przezyłam cudowny koncert i wystawę, widziałam mase ludzi, którzy przyszli i wydaje mi się, że dopuki ludzie będą przychodzić to BOK będzie istniał, a ludzi jest coraz więcej, więc może ten BOK się jednak trochę rozwija? Hmm.

  • Jj (AtPxQH), 2008-11-11 10:14 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Julian, nazwałeś rzecz po imieniu. To, co się rodzi na wielu wymienionych przez Ciebie planach, to próba zapisania białej plamy w życiu kulturalnym w sferze „tworzenie kultury poprzez sprzyjanie twórcom". W tym obszarze nie tylko BOK nie ma chlubnej tradycji. Gdyby się przyjrzeć dokładniej sprawa przedstawiałaby się jeszcze smutniej.

  • Jaga (A7cpG3), 2008-11-11 13:01 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Liliana, masz tupet... i to wielki... jak mozna komus zwracac uwage, ze nazwisko napisal z malej litery (zapewne literowka przez przypadek), jak sama robisz KARYGODNE bledy ortofraficzne. (np. Wogole, dopuki)... Najpierw, prosze zacznij edukacje od siebie. A potem prosze zwracaj publiczna uwage komus. Dobrze? A poza wszystkim fajnie, ze poruszylas temat imprez kulturalnych... BRAWO... Wlasnie o to chodzi. Ze byly 3 wydarzenia w Boku jak Frida, Radek, Chagall i nagle zaczeto o tym mowic... naresczcie... Za poprzednich dyrektorow takich wydarzen bylo az kilka w miesiacu... pozniej pustka... teraz 3 w niedalekim czasie... i o to chodzi... o to by BOK stawarzl ich jak najwiecej :)... mam nadzieje, ze nie skonczy sie tylko na tych 3. :D D :D... Pozdrawiam.

  • Ja (eJs3D9), 2008-11-11 13:08 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Aa, co robi az 21 instruktorów BOKu? Prosze mi wymienic 21 pracowni animacji artystycznej?

  • 21 to wystarczająca ilość podwładnych by utworzyć radę pracowniczą lub związek zawodowy który zawsze będzie bronił swojej szefowej:-)Ja - myśl praktycznie :-)

  • Liliana (AN0nOR), 2008-11-11 14:02 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Jaga no właśnie mam nadzieję, że na 3 się nie skończy i że będzie takich imprez jak najwięcej. W Bolesławcu mieszkam od kilku lat i nie wiem jak było za poprzednich dyrektorów i jaki jest obecny dyrektor.

  • Jamajka (AtaBHN), 2008-11-11 15:36 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Trzy ważne wydarzenia obok siebie, to rzeczywiście niebywałe w BOKu od lat. Julian jednak zauważył, że to działania raczej komercyjne może nie rodem z hipermarketu a butiku. Prawdziwe zadanie, to jak mniemam powinno opierać się na animacji potencjału ludzi. Może nie trzeba aż 21 grup twórczych, może wystarczy połowa, a tu nie ma nawet chyba 1/4 tego. Chyba, że szwankuje informacja, jak np. Nawet przy takich komercyjnych działaniach, jak sprzedaż biletow na Fridę. Po co BOK-owi tyle słupów ogłoszeniowych, jeśli nie są aktualizowane. W dawniejszych czasach, o których jeszcze wiele osób pamięta, był drukowany informator, w którym przybliżano również wydarzenia. Rozumiem, że teraz w informatorze nie byłoby czego umieszczać, ale żeby nie wykorzystywać słupów.

  • Julian, 2008-11-11 16:04 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Uważam ,że " niebywała" obfitość wydarzeń kulturalnych w ostatnich tygodniach ( o czym pisze Liliana i Jamajka) , ma znamiona akcyjności i jest dowodem na poderwanie się do pracy kadry BOKu przestraszonej krytycznymi opiniami w mediach.Dyrekcja placówki tak bardzo nastawiona jest na wykazanie się pracą w swej sprawozdawczości ,że gdyby nie post zdenerwowanego miłośnika kina - nigdy nie dowiedzielibyśmy się że niektóre seanse filmowe istnieją tylko na papierze plakatu reklamowego.Zdaje sobie sprawę iż za parę tygodni opadną emocje uczestników dyskusji, podejrzewam też że wówczas atrakcyjność oferty programowej BOKu - spadnie.Uważam ,że do tematów związanych ze zinstytucjonalizowanymi formami upowszechniania kultury - będziemy wracać wielokrotnie....

  • 1
  • 2

Reklama