Nienawiść wyniszcza, rujnuje ( w tym zdrowie), prowadzi do destrukcji i wcale nie przychodzi łatwo, jest budowana latami, najpierw jest gniew z przekraczania granic, z braku szacunku, z wykluczenia, potem jest ból, a na końcu nienawiść. Trudno ją w sobie nosić i wyrażać. Wymaga wysiłku i zawsze grozi utratą siebie.
Miłość za to jest łatwa, prosta w wyrażeniu, swobodna: uśmiech, serdeczność, uścisk dłoni, wsparcie.Nie wymaga najmniejszego wysiłku, energetyzuje, daje siły i niczego nie trzeba dla miłości poświęcać.
Jeśli ktoś się poświęca, alby Wy musicie się poświecić dla kogoś, możecie być pewni, że nie ma to nic wspólnego z miłością. To może być nawet maskowana niechęć pod płaszczykiem miłości.