PiS walnął prezydenta Romana tablicą smoleńską. Czy nabił mu guza?

Dyskusja dla wiadomości: PiS walnął prezydenta Romana tablicą smoleńską. Czy nabił mu guza?.


  • anonim (A7bEDC), 2016-11-18 10:48 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Pamiętam sobotę, dzień katastrofy. Na obrazy w telewizorze patrzyłam z żalem, przerażeniem, ogromnym smutkiem, z cieniem nadziei, że może jednak ktoś, ktokolwiek przeżył? Pamiętam emocje, gdy dopisywane były kolejne nazwiska do listy ofiar. To było potworne przeżycie. Zginęło naszych dwóch prezydentów (Kaczyński i Kaczorowski) oraz mnóstwo osób, które na stałe powinny zostać w pamięci Polaków. Dla każdego może to być ktoś inny, ale czy bolesławianie mogą zapomnieć o Szmajdzińskim, który bardzo sympatyzował z naszym miastem, był tutaj częstym gościem? Byłam przy odsłonięciu tablicy i nie obchodzi mnie, kto "politycznie" za jej powieszeniem stał, lub nie stał. To nie jest ważne, bo za kilka lat nikt o tym nie będzie pamiętał. Podczas "apelu poległych" (chociaż wg mnie czasownik "polec" jest tutaj nadużyciem - co jednocześnie jest już kwestią marginalną w obliczu tej tragedii - nomenklatura nie przywróci nikomu życia) przy odczytywaniu kolejnych nazwisk miałam łzy w oczach. I właśnie to jest istotne - pamięć o tych, z którymi nawet nie zawsze zgadzaliśmy się ideologicznie, ale swoim życiem służyli narodowi. Chcę pamiętać o Jarudze-Nowackiej, o Kochanowskim, o Kurtyce, Mercie, Wassermanie, o księżach Rumianku i Indrzejczyku, o Januszu Zakrzeńskim, czy A. Walentynowicz i o wielu innych osobach, których nazwiska zostały wyryte na "kontrowersyjnej" (tylko w oczach niektórych polityków i "politykujących" mieszkańców) tablicy.

  • Mieszkaniec Bolesławca (A5EdWQ), 2016-11-18 11:58 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Prezydentowi to pisiory mogą ...

  • anonim (evRifY) napisał(a):

    Akurat tamten serwis trudno posądzić o współprace PiS, bo mają inne poglądy. Za to dla nich szacunek że mimo tego że nie przepadają za PiS są rzetelni i opublikowali oświadczenie. Stać was na to?

    Kłopot w tym, że nigdzie tego oświadczenia oficjalnie nie ma. Ono jest dostępne wyłącznie dla uległych dziennikarzy.

  • grażyna, 2016-11-18 12:38 Cytuj Zgłoś nadużycie
    anonim (A7bEDC) napisał(a):

    Pamiętam sobotę, dzień katastrofy. Na obrazy w telewizorze patrzyłam z żalem, przerażeniem, ogromnym smutkiem, z cieniem nadziei, że może jednak ktoś, ktokolwiek przeżył? Pamiętam emocje, gdy dopisywane były kolejne nazwiska do listy ofiar. To było potworne przeżycie. Zginęło naszych dwóch prezydentów (Kaczyński i Kaczorowski) oraz mnóstwo osób, które na stałe powinny zostać w pamięci Polaków. Dla każdego może to być ktoś inny, ale czy bolesławianie mogą zapomnieć o Szmajdzińskim, który bardzo sympatyzował z naszym miastem, był tutaj częstym gościem? Byłam przy odsłonięciu tablicy i nie obchodzi mnie, kto "politycznie" za jej powieszeniem stał, lub nie stał. To nie jest ważne, bo za kilka lat nikt o tym nie będzie pamiętał. Podczas "apelu poległych" (chociaż wg mnie czasownik "polec" jest tutaj nadużyciem - co jednocześnie jest już kwestią marginalną w obliczu tej tragedii - nomenklatura nie przywróci nikomu życia) przy odczytywaniu kolejnych nazwisk miałam łzy w oczach. I właśnie to jest istotne - pamięć o tych, z którymi nawet nie zawsze zgadzaliśmy się ideologicznie, ale swoim życiem służyli narodowi. Chcę pamiętać o Jarudze-Nowackiej, o Kochanowskim, o Kurtyce, Mercie, Wassermanie, o księżach Rumianku i Indrzejczyku, o Januszu Zakrzeńskim, czy A. Walentynowicz i o wielu innych osobach, których nazwiska zostały wyryte na "kontrowersyjnej" (tylko w oczach niektórych polityków i "politykujących" mieszkańców) tablicy.

    Naprawdę pięknie i przekonywająco powiedziane, ale Kaczyński i jego polityka odebrali nam możliwość tak ludzkiego spojrzenia, zamienili żałobę i pamięć w politykę i władzę. Zniszczył to bezpowrotnie, co było wartością. To, co dziś się wyprawia w Bolesławcu jest tego dowodem. Dlatego jeszcze raz powtarzam, intymne przeżycia i łzy niech ludzie wyrażają prywatnie. Wieszanie tablicy na siłę na miejskich murach jest nieprzyzwoite i prowokuą tylko irytację i złość.

  • anonim (evKuXC), 2016-11-18 13:02 Cytuj Zgłoś nadużycie

    widzze ze istotne wystawiaja co chca mój poprzedni post zamarł w czasie i przestrzeni

  • anonim (evKuXC), 2016-11-18 13:04 Cytuj Zgłoś nadużycie

    A gdzie ma być skoro mamy dwa portale internetowe w miescie? Ogólnokrajowe media informowały o tym wydarzeniu cytujac Państwa portal więc nasuwa się pytanie czy byli tak dociekliwi czy ktos im wysłał liczac na rozgłos?

  • anonim (evKuXC), 2016-11-18 13:15 Cytuj Zgłoś nadużycie

    "Naprawdę pięknie i przekonywająco powiedziane, ale Kaczyński i jego polityka odebrali nam możliwość tak ludzkiego spojrzenia, zamienili żałobę i pamięć w politykę i władzę. Zniszczył to bezpowrotnie, co było wartością. To, co dziś się wyprawia w Bolesławcu jest tego dowodem. Dlatego jeszcze raz powtarzam, intymne przeżycia i łzy niech ludzie wyrażają prywatnie. Wieszanie tablicy na siłę na miejskich murach jest nieprzyzwoite i prowokuą tylko irytację i złość."
    Pani Grazyno dlaczego niby tylko Kaczyński? Czy uważa Pani, że tylko pis to rozgrywał? A co robił komorowski i całe peło? Domyslam się że moze Pani mieć poglądy feministyczno-lewicowe ale obiektywizm jest cecha która powinien miec każdy człowiek. Piszą Państwo stronniczo i jest to sprzeczne z pojeciem sztuki dziennikarstwa.

  • Reklama

  • grażyna, 2016-11-18 13:32 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Nie ma Pan anonimie ani pojęcia o sztuce, ani o dziennikarstwie, ani o moich poglądach, ale pisze pan ex katedra :) Przyganiał kocioł garnkowi. PO ma swoją odpowiedzialność, pozwolili na ten szajs ze Smoleńskiem, który produkował PiS i tchórzliwie się asekurowali. Oberwali za to wykopaniem z rządów, sprawa jest załatwiona, nie uważa Pan?

  • anonim (A7w5cf), 2016-11-18 17:46 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Nie jest załatwiona, poza odpowiedzialnościa polityczną jest tez karna. Mam nadzieje, że Tusk za swoją spolegliwość wobec Rosji stanie w końcu przed trybunałem stanu.

  • anonim (A7bEDC), 2016-11-18 17:46 Cytuj Zgłoś nadużycie
    grażyna napisał(a):

    Naprawdę pięknie i przekonywająco powiedziane, ale Kaczyński i jego polityka odebrali nam możliwość tak ludzkiego spojrzenia, zamienili żałobę i pamięć w politykę i władzę. Zniszczył to bezpowrotnie, co było wartością. To, co dziś się wyprawia w Bolesławcu jest tego dowodem. Dlatego jeszcze raz powtarzam, intymne przeżycia i łzy niech ludzie wyrażają prywatnie. Wieszanie tablicy na siłę na miejskich murach jest nieprzyzwoite i prowokuą tylko irytację i złość.

    To nie Kaczyński, ani nie PiS, ani nie PO, ani nawet nie sam Tusk podzielili społeczeństwo, tylko me(n)dia. Dziennikarze albo wykorzystują swój fach do upowszechniania własnych poglądów i forsowania ich za wszelką cenę, albo robią wszystko dla zwiększenia oglądalności, czyli stosują prowokacyjne nagłówki, manipulują treścią, wyrywają zdania z kontekstu i na ich podstawie kreują fałszywe/kontrowersyjne wizerunki różnych medialnych postaci, generując społeczne spory. Nie ma to nic wspólnego z etyką dziennikarską.
    Powieszenie tablicy o neutralnym, pamiątkowym wydźwięku w miejscu publicznym nieprzyzwoite może być tylko dla tych, którzy dali się sprowokować, zmanipulować, bo obiektywnie rzecz biorąc, nic złego w takim społecznym geście nie ma.

  • anonim (A81GmK), 2016-11-19 23:30 Cytuj Zgłoś nadużycie
    grażyna napisał(a):

    Nie ma Pan anonimie ani pojęcia o sztuce, ani o dziennikarstwie, ani o moich poglądach, ale pisze pan ex katedra :) Przyganiał kocioł garnkowi. PO ma swoją odpowiedzialność, pozwolili na ten szajs ze Smoleńskiem, który produkował PiS i tchórzliwie się asekurowali. Oberwali za to wykopaniem z rządów, sprawa jest załatwiona, nie uważa Pan?

    Proszę Pani, a jakież Pani ma pojęcie o dziennikarstwie? No chyba że "przenikliwe" komentarze ploteczek bolesławieckiego grajdołka tym są. O sztuce pojęcie? Bo w liceum miałam plastykę?:)

  • anonim (A81GmK) napisał(a):

    Proszę Pani, a jakież Pani ma pojęcie o dziennikarstwie? No chyba że "przenikliwe" komentarze ploteczek bolesławieckiego grajdołka tym są. O sztuce pojęcie? Bo w liceum miałam plastykę?:)

    Poczytaj sobie o nas na stronie: https://istotne.pl/onas

  • anonim (A81GmK), 2016-11-20 20:04 Cytuj Zgłoś nadużycie

    1. Pisałem nie do "nas" ale do Pani.
    2. "Poczytaj" - nie jesteśmy na ty, a fakt pisania w necie nie neguje tego faktu.
    3. Przeczytałem. No i cóż tam jest, co mogłoby moje pytania uznać za bezzasadne?
    4. Odpowiedzi nie oczekuję, bo nie pisałem do "nas".

  • anonim (A7w4ky), 2016-11-20 21:12 Cytuj Zgłoś nadużycie
    anonim (A81GmK) napisał(a):

    1. Pisałem nie do "nas" ale do Pani.
    2. "Poczytaj" - nie jesteśmy na ty, a fakt pisania w necie nie neguje tego faktu.
    3. Przeczytałem. No i cóż tam jest, co mogłoby moje pytania uznać za bezzasadne?
    4. Odpowiedzi nie oczekuję, bo nie pisałem do "nas".

    A konia masz? Żeby być "Panem" trzeba mieć chociaż konia. O wyglądzie nie wspomnę. Tak mawiał mój dziadek.

  • anonim (A81GmK), 2016-11-21 21:53 Cytuj Zgłoś nadużycie

    ...i pewnie dlatego żarł owies

Reklama