Nawała-17. Ogniowy sprawdzian artylerzystów

Dyskusja dla wiadomości: Nawała-17. Ogniowy sprawdzian artylerzystów.


  • Fifi (AN0bbf), 2017-09-17 18:21 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Weście juz przestańcie robić siare z tą zacofaną armią na ruskim sprzęcie z nawiedzonym Antkiem..wojsko defiladowo - kościelne . Epoka dronów i eletronicznego wywiadu a ci dalej z kartiuszami po lasach ..a teraz jeszcze dojdzie niedzielna partyzantka.Możemy spać spokojnie.

  • mieszkaniec Bolesławca (AE786M), 2017-09-17 18:33 Cytuj Zgłoś nadużycie

    ten "sprzęt jest bezużyteczny strzela na nie więcej jak 10km" dosłownie.
    Takie wojsko powinno być zlikwidowane bo to szkoda pieniędzy jak nie ma
    żadnej zdolności obrony.
    Za to pieniądze na świętowanie i powody zawsze są.

  • sabotaż antoniego (AE786M), 2017-09-17 18:38 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Tego typu sprzęt naprawdę nie ma sensu. To bezbronny złom.
    Gdzie jest obrona przeciwlotnicza ? Mamy XXI wiek.
    Macierewicz zmniejszył armię zawodową ? A po co nam taka armia ?!

  • 99 (ALxasl), 2017-09-17 18:45 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Tyle ćwiczeń a wróg pewnie zaatakuje w wigilię gdy całe towarzystwo z jednostek będzie nawalone i po kilku świątecznych potrawach.
    Przełożeni pewnie zatelefonują w razie "W" z poleceniem stawienia się w jednostce ale to nie jest takie pewne jak wróg w pierwszej kolejności zbombarduje główne serwerownie operatorów GSM.
    I tyle będzie z mobilizacji a ciemny lud i tak nie wie gdzie znajduje się wojskowy magazyn z bronią w najbliższej okolicy.
    Popieram przedmówcę.

  • mieszkaniec Bolesławca (AE786M), 2017-09-17 19:15 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Wróg zbombarduje Warszawę i składy amunicji które są od lat w tych samych miejscach i kilka mostów i kilka torów kolejowych i Licheń. Niemcy z pewnością nie przyjmą uchodźców z Polski. Nie mamy czym się bronić.

  • Zen (A7w5CL), 2017-09-17 21:33 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Do tego czasu mozecie spokojnie na tasmie w baderze jechac !

  • zbirlas, 2017-09-18 07:32 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Neverending Story.

    Kliknij w obrazek, aby powiększyć.

Reklama