No,gdzieś muszą.
Urządzają pijatyki pod mostem na Zgorzeleckiej
Dyskusja dla wiadomości: Urządzają pijatyki pod mostem na Zgorzeleckiej.
-
anonim (AN0TtD), 2017-03-08 11:07 Cytuj Zgłoś nadużycie
-
miks (ANbpWM), 2017-03-08 11:53 Cytuj Zgłoś nadużycie
jarek i kot zrobią z tym porządek....będzie można tylko mleczko pić
-
Beata (eltC8C), 2017-03-08 12:25 Cytuj Zgłoś nadużycie
Brak koszy!!! Jeden kosz przy samym wiadukcie gdzie odbywają się spotkania w plenerze jest nie opróżniany.
-
anonim (A7w4ky), 2017-03-08 12:58 Cytuj Zgłoś nadużycie
Beata (eltC8C) napisał(a):
Brak koszy!!! Jeden kosz przy samym wiadukcie gdzie odbywają się spotkania w plenerze jest nie opróżniany.
Pomijając problem picia i kultury spożywania alkoholu w miejscach publicznych.
Właściciel odpowiada za porządek na swoim terenie.
Dlaczego tam nikt nie sprząta? To nie są "brudy" jednodniowe.
SM to powinna ukarać - w pierwszej kolejności - mandatem właściciela terenu. -
romek (A7b0Bo), 2017-03-08 13:00 Cytuj Zgłoś nadużycie
Odkąd mieszkam w Bolesławcu to zawsze pod mostami były libacje miejscowych żuli ...nic odkrywczego .
-
grażyna, 2017-03-08 13:10 Cytuj Zgłoś nadużycie
Beata (eltC8C) napisał(a):
Brak koszy!!! Jeden kosz przy samym wiadukcie gdzie odbywają się spotkania w plenerze jest nie opróżniany.
Kosze są regularnie niszczone, pewnie podczas pijatyk. Mi nie przeszkadza brak kosza, wielu ludziom szanującym środowisko i siebie też brak kosza nie przeszkadza. Nie rzucamy butelki po wypiciu napoju na ziemię, jak nie ma kosza, zabieramy jaz e sobą, to samo robimy z pustymi opakowaniami. To nie brak koszy, to podstawowy brak kultury i umiejętności życia w społeczności.
-
grażyna, 2017-03-08 13:14 Cytuj Zgłoś nadużycie
anonim (A7w4ky) napisał(a):
Pomijając problem picia i kultury spożywania alkoholu w miejscach publicznych.
Właściciel odpowiada za porządek na swoim terenie.
Dlaczego tam nikt nie sprząta? To nie są "brudy" jednodniowe.
SM to powinna ukarać - w pierwszej kolejności - mandatem właściciela terenu.Tu się zgodzę, mandaty dla właściciela, ale jak Straż Miejska ma wystawić mandat swemu szefowi prezydentowi (gminie miejskiej)? Tu jest problem. Dodam, bo to ważne, że MOSiR dba o ten teren miejski jak umie. Osobiście podczas częstych porannych spacerów witam się z przemiłym pracownikiem MOSiRu (pozdrawiam), który obchodzi ścieżkę bobrową i zbiera śmieci po libacjach. To syzyfowa praca, bo brudasy są systematyczne. Dlatego ich bym ganiała i wlepiała mandaty lub kazała po sobie sprzątać. Pozdarwiam
-
brodiaga (qf8rd), 2017-03-08 13:27 Cytuj Zgłoś nadużycie
Esteci, nie chodzić nad "bulwar"(łoł! jak to brzmi! b u l - w a r !). Siedzieć w ryneczku i przyglądać się sobie, tonąc w samozachwycie nad swymi sądami, że wszyscy są tacy poprawni i wspaniali.
Nie mieszać w swe próżne gierki Straży Miejskiej, a jeszcze lepiej jak syf w oczy kole, posprzątać przykładnie z worem foliowym flaszeczki nad Bobrem, po pracy, czy szkole.
Korona nie spadnie a czyn wielki przypadnie ku własnej chwale... -
grażyna, 2017-03-08 13:35 Cytuj Zgłoś nadużycie
brodiaga (qf8rd) napisał(a):
Esteci, nie chodzić nad "bulwar"(łoł! jak to brzmi! b u l - w a r !). Siedzieć w ryneczku i przyglądać się sobie, tonąc w samozachwycie nad swymi sądami, że wszyscy są tacy poprawni i wspaniali.
Nie mieszać w swe próżne gierki Straży Miejskiej, a jeszcze lepiej jak syf w oczy kole, posprzątać przykładnie z worem foliowym flaszeczki nad Bobrem, po pracy, czy szkole.
Korona nie spadnie a czyn wielki przypadnie ku własnej chwale...To ja ci nasyfię na podwórku, albo w domu, a ty posprzątaj, jak ci przeszkadza.
-
brodiaga (qf8rd), 2017-03-08 14:26 Cytuj Zgłoś nadużycie
Zapraszam :) Na take szkodniki znajdzie się legalny,estetyczny sposób by im podziękować. :) I wystawię tablicę z foteczką cobyś miała gdzie kwiatuszki składać w miesięcznicę.
-
bulwarowiec (A81IGf), 2017-03-08 15:48 Cytuj Zgłoś nadużycie
trzebabyło posprzątac i po sprawie a nie lichej sensacji szukac
-
anonim (A7w4ky), 2017-03-08 16:12 Cytuj Zgłoś nadużycie
Łatwo powiedzieć, że trzeba zabierać śmieci ze sobą. Nie do końca jest to właściwy argument.
Przykładowo, na targowisku przy Jeleniogórskiej nie ma nawet jednego kosza na odpadki - jest to właściwe rozwiązanie?
Pamiętam że kiedyś w Bolesławcu śmietniczek był dużo. -
grażyna, 2017-03-08 16:42 Cytuj Zgłoś nadużycie
anonim (A7w4ky) napisał(a):
Łatwo powiedzieć, że trzeba zabierać śmieci ze sobą. Nie do końca jest to właściwy argument.
Przykładowo, na targowisku przy Jeleniogórskiej nie ma nawet jednego kosza na odpadki - jest to właściwe rozwiązanie?
Pamiętam że kiedyś w Bolesławcu śmietniczek był dużo.Dla mnie łatwe. Podjeżdża ktoś samochodem. Ma kilka (kilkanaście) piw i chipsy. Wypija piwa z kolegami, zjada chipsy, butelki zabiera do auta (nie rozbija o brzeg), zabiera ze sobą puste opakowania po zjedzonych chipsach. Proste?
-
anonim (A7w4ky), 2017-03-08 18:23 Cytuj Zgłoś nadużycie
grażyna napisał(a):
Dla mnie łatwe. Podjeżdża ktoś samochodem. Ma kilka (kilkanaście) piw i chipsy. Wypija piwa z kolegami, zjada chipsy, butelki zabiera do auta (nie rozbija o brzeg), zabiera ze sobą puste opakowania po zjedzonych chipsach. Proste?
Napiszę prościej żeby zrozumieć moje "wypociny". Poprzednio podałem przykład targowiska.
Jeżeli są dostępne kosze to część śmieci lądują w nich.
To że ja nie zostawiam po sobie "śmietniska" nie ma znaczenia. Inni zostawiają.
Temat można poszerzyć o psie kupy - sztandarowy przykład braku kultury psich właścicieli. -
witia (dRjyfF), 2017-03-08 21:55 Cytuj Zgłoś nadużycie
grażyna napisał(a):
Dla mnie łatwe. Podjeżdża ktoś samochodem. Ma kilka (kilkanaście) piw i chipsy. Wypija piwa z kolegami, zjada chipsy, butelki zabiera do auta (nie rozbija o brzeg), zabiera ze sobą puste opakowania po zjedzonych chipsach. Proste?
Sugeruje Pani prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeżwym? Byle by nie śmiecić...:)?
Reklama
- 1
- 2
Reklama