Wiadomo Rynek nie jest podłączony do sieci ciepłowniczej, na pewno jest dużo mieszkań komunalnych i socjalnych. Może nasz Pan Prezydent wziął sprawę w swoje ręce i podjął decyzję o podłączeniu do sieci c.o..
Zawsze to zdrowiej Panie Prezydencie, a czynsze są bardzo drogie nie licząc ogrzewania i ceny tony węgla. Może coś dla mieszkańców?
Czytelnik: Zadymienie w powiecie przyprawia o utratę tchu i zawrót głowy
Dyskusja dla wiadomości: Czytelnik: Zadymienie w powiecie przyprawia o utratę tchu i zawrót głowy.
-
Grosik (whBLX), 2016-10-24 21:09 Cytuj Zgłoś nadużycie
-
anna (e3aWke), 2016-10-24 21:17 Cytuj Zgłoś nadużycie
Przyjedżcie na wieś to zobaczycie co to znaczy zadymienie.
Ludzie ciągle palą butelkami starymi ciuchami a nawet butami.
Nikt nie reaguje.
zimą nie da się wywietrzyć pościeli bo zapach smrodu przeszywa wszystko.
O spacerach po południu można zapomiec.. -
iza (ANx11a), 2016-10-24 21:32 Cytuj Zgłoś nadużycie
Mam mały dom, palę węglem, bo nie stać mnie na gaz. a jak się komuś to nie podoba to poproszę tę osobę o sfinansowanie zmiany ogrzewania na np. gazowe i finansowanie opłat przez następne 30 lat za gaz.
-
Irmar (g6rFO), 2016-10-24 22:57 Cytuj Zgłoś nadużycie
Kopcąc jak wściekły kręcimy na siebie bata – pomagamy ruchom antysmogowym, które głoszą, że tylko przymusową wymianą kotłów można zlikwidować kopcenie. My staramy się pokazać, że kopcenie likwiduje się prostą zmianą nawyku, po prostu paląc efektywniej – bo dym to paliwo. Jasne, nie zrobimy z Tico Ferrari, ale kosztem prawie żadnym (ucząc się od nowa palić) możemy osiągnąć od zaraz min. 50% tego efektu, jaki dałaby wymiana kotła (kosztem kilkunastu tysięcy i droższego opału potem)
-
Zapraszam (ekh7h3), 2016-10-25 07:48 Cytuj Zgłoś nadużycie
Pale węglem i drzewem bo gazu nie ma. Pana ktoremu to tak przeszkadza bo mieszka w swojej klatce i jest zazdrosny ze ktos ma dom, zapraszam do zrobienia instalacji i zakupu pieca. Pozniejsze rachunki za gaz opłace sam. Ten pan pewnie ma psa który szczeka na pół bloku i każdego wkur.. Ale to jest ok.
-
IRMAR (eltCHw), 2016-10-25 10:34 Cytuj Zgłoś nadużycie
Ideą artykułu jest pokazanie możliwości efektywniejszego spalania węgla i drzewa bez ponoszenia dodatkowych wydatków. Nie musimy tego robić dla wścibskiego sąsiada tylko dla siebie, przecież płuca mamy sprawne tylko raz w życiu. Jeżeli ochrona środowiska nikogo nie interesuje to może fakt 30 procentowych oszczędności przekona użytkowników kotłów. 30 procent to około 900 zł. oszczędności na sezon czyli nie mało.
-
Y (AwytLX), 2016-10-25 13:19 Cytuj Zgłoś nadużycie
Na wsi nie jest lepiej ludzie palą czym się da...butelki plastikowe ubrania itp.itd.KATASTROFA.A pojemniki do segregacji stoją O ZGROZO!!!
-
mieszkaniec miasta (A7w4k7), 2016-10-25 19:50 Cytuj Zgłoś nadużycie
Ludzie, po co ta agresja.....wszyscy oddychamy tym samym, powodującym wiele chorób powietrzem. Więc sprawa jest ważna i poważna!
-
ja (qfHYf), 2016-10-25 22:07 Cytuj Zgłoś nadużycie
Po podpaleniu w piecu kilku gazet i drewna, dym w niektórych lokalach w rynku bucha na mieszkanie. Ściany czarne, a dym gryzący w gardło i oczy. Śmierdzi przez kilka dni, albo bez palenia smród sadzy i siarki wybija z pieca, aż się w głowie kręci.
-
anonim (e55Oby), 2016-10-25 22:59 Cytuj Zgłoś nadużycie
W rynku już pod koniec sierpnia śmierdziało a dym leciał z ulicy kościelnej tam gdzie jest cukiernia
Reklama