Przytomny byłem dopiero na SOR a i to z przerwami. A to czy w krytycznym stanie to zależy kto jak rozumie to pojęcie. Wedłóg mnie nie byłem w stanie krytycznym, ale ciekawie też nie było.
33 i 34-letni bolesławianie ranni po wypadku pod wiaduktem
Dyskusja dla wiadomości: 33 i 34-letni bolesławianie ranni w wypadku pod wiaduktem.
-
octopus58 (AL0j1u), 2017-02-19 01:09 Cytuj Zgłoś nadużycie
-
anonim (AN0soW), 2017-02-19 08:40 Cytuj Zgłoś nadużycie
do panow z komendy - ODDAJCIE mu te szmaty bo chlop nie ma w czym chodzic - no. Teraz oddadzą.
-
Octopus58 (AL0j1u), 2017-02-19 08:49 Cytuj Zgłoś nadużycie
anonim (AN0soW) napisał(a):
do panow z komendy - ODDAJCIE mu te szmaty bo chlop nie ma w czym chodzic - no. Teraz oddadzą.
Właśnie. Dzięki za apel. Chociaż szmatami bym moich ciuchów nie nazwał. Może Ty chłopie bujasz w szmatach to idź do PCK tam dadzą Ci chłopie jakieś odcienie. Pozdrawiam chłopie.
-
octopus58 (AL0j1u), 2017-02-19 09:01 Cytuj Zgłoś nadużycie
Octopus58 (AL0j1u) napisał(a):
Właśnie. Dzięki za apel. Chociaż szmatami bym moich ciuchów nie nazwał. Może Ty chłopie bujasz w szmatach to idź do PCK tam dadzą Ci chłopie jakieś odcienie. Pozdrawiam chłopie.
dadzą jakieś odzienie oczywiście nie odcienie :)
-
anonim (A7wzLE), 2017-02-19 10:42 Cytuj Zgłoś nadużycie
Octopus58 (AL0j1u) napisał(a):
Chce jeszcze bardzo podziękować wszystkim którzy próbowali mi pomóc zaraz po wypadku jednak ze względu na to, że byłem zakleszczony nic nie mogli zrobić. Podziękowania dla strażaków za szybką reakcję i pomoc w wyciagnieciu mnie z samochodu oraz ratownikom medycznym za udzielenie pierwszej pomocy. Dzięki
to akurat należy do ich obowiązków,taką mają pracę.najważniejsze to że żyjecie .
-
anonim (hjNzG), 2017-02-19 11:19 Cytuj Zgłoś nadużycie
octopus58 (AL0j1u) napisał(a):
Strasznie to oceniam działanie naszych funkcjonariuszy, zarówno bolesławieckich jak i lubińskich, ponieważ ciężarówka była z "Biedronki" z siedzibą w Lubiniu. Po pierwsze niezabezpieczono moich i kolegi rzeczy, które znajdowały się w aucie. Na zdjęciach widać je leżące w oponie na jezdni a póżniej wrzucone do kupy złomu i odwiezione na policyjny parking gdzie leżały dwa tygodnie zanim je odzyskałem po przeprowadzonym przeze mnie śledztwie pt. "Gdzie są moje rzeczy?"
Po drugie w dniu wypisania mnie ze szpitala chciałem odebrać swoje rzeczy w które byłem ubrany w momencie wypadku i na kartce szpitalnej czytam, że mam pociętą koszulke, spodnie, bluzę, bieliznę oraz buty. Ku mojemu zdziwieniu w worku odnalazłem tylko bieliznę i pociętą koszulkę. Resztę moich rzeczy przejęli funkcjonariusze nie mam pojęcia w jakim celu lecz do domu tego dnia pojechałem taxi w kapciach! Do dzisiaj nie odzyskałem tego co moje a nadmienie, że buty w jakich byłem nie byle jakie i warte ok.500zł. Mam nadzieję, że się odnajdzie co moje z przeprosinami i konkretnym wyjaśnieniem, bo tak tego nie popuszcze. Dla mnie to banda ch.. i tyle. Pozdrawiam wszystkie smerfy...To trzeba mieć tupet aby po takim wybryku jeszcze się sadzić.Trochę więcej pokory człowieku bo jak widać wniosku z całego tego zdarzenia nie wyciągłeś.Dla osób które przyjechały cię ratować akurat wartość twoich butów, spodni czy koszuli była najmniej ważna- jak widać dla ciebie nie. Cóż materialista bardziej ceni swoje dobra materialne a nie to co ma najcenniejsze- życie.
-
Octopus58 (AL0j1u), 2017-02-19 16:33 Cytuj Zgłoś nadużycie
anonim (hjNzG) napisał(a):
To trzeba mieć tupet aby po takim wybryku jeszcze się sadzić.Trochę więcej pokory człowieku bo jak widać wniosku z całego tego zdarzenia nie wyciągłeś.Dla osób które przyjechały cię ratować akurat wartość twoich butów, spodni czy koszuli była najmniej ważna- jak widać dla ciebie nie. Cóż materialista bardziej ceni swoje dobra materialne a nie to co ma najcenniejsze- życie.
Już. Jednemu anonimowy napisałem żeby przeczytał wszystkie moje posty a potem oceniał. A Ty jak też Ci się przelewa w portfelu to możesz zasponsorowac mi buty, bo żyć trzeba dalej i chodzić też trzeba w czymś. Mnie na nowe nie stać a Cejrowskim nie jestem żeby na boso śmigać.
-
anonim (hjNza), 2017-02-20 11:16 Cytuj Zgłoś nadużycie
No tak, nic się nie stało- tylko butów żal- pozostawię resztę bez komentarza!
Reklama