Odbyły się targi pracy

Dyskusja dla wiadomości: Odbyły się targi pracy.


  • Olo (AtPxRx), 2008-10-06 08:10 Cytuj Zgłoś nadużycie

    No tak zaświtało mi że my się tu produkujemy a szefowa po porostu chciała pokazac nową obgryzioną z boku fryzurę pt: " oszczany trawnik". No a jak miała się pokazać wszystkim? A jeżeli się mylę, to już tylko musiała jej się peruka przesunąć w prawo. Bo innego wyjaśnienia nie znajduje tej imprezy.

  • Pan p (e42nMP), 2008-10-06 09:03 Cytuj Zgłoś nadużycie

    A ja mam dość odmienne zdanie na ten cały temat. Targi były na miarę naszego miasta i tylko głupcy wierzyli w jakieś cuda. Co do pracy to niestety już dawno powinniśmy się odzwyczaić od tego, że całe życie pracuje się w jednej firmie i jest nam tam jak u pana Boga za piecem i przyjąć zasadę zachodu czyli w pierwszy dzień w nowej firmie napisać kolejne wydanie swojego CV do innej i nie ważne że następna praca będzie w B-c we Wrocławiu, w Monachium, Dublinie, czy Wykrotach. Chcąc w miarę godnie żyć trzeba się poświęcać i nie bać się zmian i to nawet tych diametralnych. Nadeszły takie czasy że pracy jest dużo tylko trzeba za nią podążać i to nawet daleko. Sam dojeżdżam kilkadziesiąt kilometrów i robi to ze mną kilka innych osób z rozmowy wynika jedno może i traca 2 godziny dziennie na dojazd ale za to spokojnie śpią, zajmują się tym samym co w poprzedniej pracy zarabiają 2 razy więcej a myśl o przeprowadzce wcale ich nie od strasza bo szybko zrozumieli że praca sama do nich nie przyjdzie i że za chlebem trzeba się najeździć.

  • W (AtI7tK), 2008-10-06 11:31 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Panie P, ale jakie przesłanie ma Twoja wypowiedź, bo chyba nie nadążam? Że pracy na całe życie juz nie ma, to każdy wie, inaczej chyba nie byłoby zainteresowania targami. Że szukać trzeba cały czas to tez każdy wie, że nie znasz dnia ani godziny, kiedy zakład padnie, bądź okażesz się niepotrzebny etc, to też każdy wie. Że czasem się okaże że dobra praca jest daleko to też każdy wie. O co Tobie chodziło? Na tym forum wypowiadają się ludzie, że targi pracy były żenadą, więc może napisz coś na temat.

  • Bezrobotna (ANxuRQ), 2008-10-06 12:44 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Pracuję w urzędzie pracy jako stażystka. Targi nie mają racji bytu, nie są żadną gwarancją dla bezrobotnych. Jedyne, czemu służą to podniesieniu prestiżu. Teraz PUP nie można zarzucić, że nie wyciąga ręki do bezrobotnych. Przecież drzwi dla każdego stały otworem. Szkoda tylko, że najlepsze oferty i tak trafiają pod ladę...

  • W (AtI7tK), 2008-10-06 16:18 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ot, i cała kwintesencja :) Tego forum, jak i forum, „co się dzieje z pracą w Bolesławcu". Wreszcie ktos powiedział bez ogródek, jak jest naprawdę, potwierdził to, co sie juz dawno domyślalismy.

  • Olo (AtPxRx), 2008-10-06 16:23 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Bezrobotna KŁANIAM CI SIĘ dziecino do samej podłogi! Tak, tak, żadnej teraz wymówki nieroby i lenie bolesławieckie! Roboty po same pachy! Zgadali się z baderami, ceramikami i resztą zakł z najniższą płacą w bolesł skąd ludzie uciekaja sami bo z głodu zdechnąć idzie i TARGI! TARGI! 6 punktów dla Bezrobotnej!

  • Prawda (Are8ws), 2008-10-06 16:36 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ostatnio słyszałem sposób na likwidację głodu i bezrobocia ;) - niech głodni zjedzą bezrobotnych :) A na poważnie; Każda inicjatywa jest dobra jeśli przynajmniej jednej osobie pomoże.

  • Reklama

  • Racja (AE7ZYV), 2008-10-06 17:51 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Brawo bezrobotna gdyby było więcej tak szczerych ludzi żyło by się lepiej :-) Chyle czoła.

  • Prawda (Are8ws), 2008-10-06 19:43 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Bezrobotna - „ładną" robotę dla stażystek zrobiłaś :) teraz dziewczyny będą się tłumaczyć za ciebie :) A jeśli rzeczywiście pracujesz w PUP to zabieraj dowody i goń na policję a nie tutaj dumnie klatę wypinasz :).

  • Podejrzewam że wpis bezrobotnej to podszyw :-)Przypomina mi to sytuację wielu osób stłoczonych w małym pokoju w którym ktoś puścił głośnego bąka.Wszyscy czują że śmierdzi, każdy niby też słyszał, ale nie dowierza...Sytuacja staje sie nieznośna , dopiero wtedy gdy ktoś na głos spyta- kto puścił bąka?....:-)

  • Xyz (A7b0CC), 2008-10-06 22:16 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Do BEZROBOTNEJ Jeżeli naprawdę jesteś stażystką w PUP to wiesz, że o ostatecznym wyborze kto zostanie zatrudniony decyduje pracodawca, a nie panie w PUP. A co do targów - każda forma kontaku z pracodawami w poszukiwaniu pracy jest potrzebna, nawet jeżeli nie zakończy się powodzeniem.

  • Olo (AtPxRx), 2008-10-06 22:54 Cytuj Zgłoś nadużycie

    BEZROBOTNA nie daj się zapaplac nie odzywaj się więcej tyle wystarczy. Niech teraz kipia która to piernęła. Masz od nas złotą czcionkę a Xyz i cała reszta niech sobie pierdzą :-).

  • Pan p (e42nMP), 2008-10-07 07:56 Cytuj Zgłoś nadużycie

    ~W. Moim przesłaniem było to, że każda ocena targów jaka by nie była i tak nic nie zmieni i nie sprawi że będą one za rok lepsze, czy też na Bolesławieckim rynku pracy pojawią się setki lukratywnych ofert. Widzę, że Pan doskonale sobie zdaje sobie sprawę jaka jest sytuacji i akurat moja wypowiedź jedynie potwierdziła to co pan wie już od dawna. Ale ja kierowałem swoje słowa do tych, którzy w dalszym ciągu liczą na pomoc państwa z przekonaniem że to właśnie ono powinno zapewnić im dobrą pracę za godziwe pieniądze. Wracając do Targów według mnie sam pomysł ich organizacji jest dobry choćby ze względu na to że osobiście można mieć kontakt z pracodawcą sprawia to, że można się obyć w rozmowach o przyszłe inne stanowiska.

  • Olo (AtPxRx), 2008-10-07 08:27 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Te Targi proszę Pana P byłyby super gdyby przybyli wszyscy pracodawcy i zagraniczni inwestujący w okolicach i polscy z bolesławca. Byłoby wszystko o. K. Gdyby w tych zakładach ludzie zarabiali po 2 tys netto (bo 1. 5 tys ledwo starczy jak dwoje w domu pracuje) zakłady były by nabite pracownikami, a podania o przyjecie miały by kolejkę kilometrową. To jak najbardziej zgadzam się z Panem P, ale tam przyszli wszyscy ci co maja układy z PUP który nagania im na siłę uciekających od nich ludzi. To ze zakład ma zapotrzebowanie na kilku pracowników i nie może ich znaleźć w 50 tys miejscowości to samo świadczy o jego wypłacalności. Proszę poczytać inne forum dotyczące ZC lub Badera. Płacą psie pieniądze, a ludzi traktują jak śmieci. Żadnego szacunku do kogoś kto tyra na pensje mistrzów i kierowników. Co to za miejsce pracy gdzie , 3 pracowników płacze przez 8 h? , 3 kombinuje jak innych wyrolować by wyrobić akord? , 3 donosi i jeździ po innych by sie utrzymać! Pretensja nie jest do państwa że pracy dobrej nie dają (pracę sobie ludzie chwalą, anie pensje! Bo o tym mowa), ale o to ze w mieście tylko układy się liczą mdzy zakładem - miastem (urzędami) i pozwala się na to by inni zmuszali ludzi do pracy za 800zł netto. To powinno się zaskarzyc do trybunału. Mieszkańcy naszego miasta chętnie pracowali kiedy ceny dawały jakieś szanse życia -na stan zerowy każdego 10tego, ale w chwili obecnej zawsze i u wszystkich jest na minus! Co miesiąc jest coraz gorzej bo wszystkie ceny idą w górę, a pracodawców się nie zmusza do żadnych podwyżek. MOWA JEST O PŁACY, a nie o pracy! Proszę nie odwracać kotka ogonem. No to tyle bo zaraz te forum zapaćkam wywodami. Pozdr.

  • W (AtI7tK), 2008-10-07 10:49 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Xyz. Oczywiście że to pracodawca decyduje o tym, kogo zatrudni. Ale nie on niestety decyduje, kto zobaczy jego ofertę i tu jest problem.

Reklama