Prezydent USA na Dolnym Śląsku

Dyskusja dla wiadomości: Prezydent USA na Dolnym Śląsku.


  • pawel.s, 2015-11-08 03:06 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Do Internauty Gość eGWenT.
    Dziękuję za cenne uwagi. Zaczynając od końca, to w powyższym tekście są podane przypisy i staram się je podawać jeśli tylko posiłkuje się jakimś konkretnym opracowaniem. Co do językowych uwag, to ciężko wyłapać w tekście błędy, jeśli zna się ten tekst na pamięć, a czytając go i poprawiając wiele razy, już nie widzę tych drobnych błędów, ale postaram się jeszcze bardziej dokładnie nad tym przysiąść. Co do stylu, to nad tym czuwa zaprzyjaźniona kompetentna osoba, która pod względem językowym i stylistycznym poprawia tekst.
    Myślę, że Redakcja również dokonuje drobnej korekty, ale wiadomo nie zawsze można wszystko wyłapać.
    Reasumując, dołożę większych starań aby wszystko co Państwo czytacie, było przejrzyste i bezbłędne. Za uwagi dziękuję.

    Jeśli chodzi o prezydenta J. Q Adamsa to owszem, był on Bolesławcu. W 1800 r. podróżując z Berlina przez Saksonię trafił do Bolesławca, a jego docelowym kierunkiem wówczas była Jelenia Góra, a później Sudety. Owszem zachwycił się ówczesny ambasador bolesławieckim garncem, a w swoich listach pisał później, że Niemcy mają upodobanie do rzeczy wielkich, a garniec był tego najlepszym przykładem.

    Myślę, że historia prezydenta Adamsa jeszcze powróci na łamach portalu i to ze szczególnym naciskiem właśnie na Bolesławiec. Takie mam plany.

  • Anonim (eGWenT), 2015-11-08 11:04 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Dziękuję za odpowiedź :-). O Adamsie właściwie nie ma więcej co pisać, bo właśnie tyle chyba o Bolesławcu napisał. O tym przynajmniej czytałam w dostępnych mi źródłach.
    Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia!

  • Anonim (AMoGkV), 2015-11-10 13:23 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Oby tak dalej

  • 1
  • 2

Reklama