Na żwirowni k "wizowa" zamieszkuje rodzna 7 młodych i rodzice łabędzi .Samica ma uszkodzoną nogę są oswojone co do dokarmiania przypłwają do ludzi. Nie wiadomo czy odlecą samica raczej nie ,już tydzień temu gdzieś przemieściły się myślałem jak i inni dokarmiający że doleciały /na żwirowni pojawiły się para ,i druga z jednym młodym te odleciały. Piszę na ewentualne niskie temperatury i zabezpieczenie tych ptaków gdyby zostały tu na zimę nie wiem kto by zabezpieczył te ptaki ?
Rodzina Łabędzi na żwirowni k. Wizowa
-
Anonim (A7wzKF), 2015-10-26 16:52 Cytuj Zgłoś nadużycie
-
Anonim (dRj0Xj), 2015-10-26 18:11 Cytuj Zgłoś nadużycie
Zadzwon na straż miejską może oni cos poradza lub do urzędu miasta lub gminy i zapytaj kogo trzeba poinformowac żeby coś zrobił
-
Anonim (ekhtrD), 2015-10-26 18:38 Cytuj Zgłoś nadużycie
Straż miejska musi pomoc . W ogóle uważam ze Straż miejska powinna być przekwalifikowania na Straż dla zwierząt i pomocy im.
-
Anonim (dRj0Xj), 2015-10-26 22:12 Cytuj Zgłoś nadużycie
Zadzwon może akurat
-
Anonim (AL0jaC), 2015-10-27 17:24 Cytuj Zgłoś nadużycie
W zeszłym roku w grudniu nad żwirownią za basenami odkrytymi naliczyłam 16 dużych łabędzi i jedno młode. Kilka tygodni później już ich nie było.
-
Anonim (dRj0rO), 2015-10-27 20:32 Cytuj Zgłoś nadużycie
Zadzwon na straż a narazie dokarmiajcie może odleca same
-
Anonim (ALlzTI), 2015-10-27 20:55 Cytuj Zgłoś nadużycie
Dzikie łabędzie dadzą sobie radę, aby tylko ludzie im nie przeszkadzali.
Reklama