V-ce Dyrektor MOPS parkuje na miejscu dla inwalidów !!!

  • Anonim (Abe5pG), 2015-04-22 21:07 Cytuj Zgłoś nadużycie

    To wstyd i hańba aby taka osoba jak V-ce Dyrektor MOPS w Bolesławcu Śląskim wykorzystując niepełnosprawność swojego męża w przypadku braku innych miejsc parkingowych parkowała na kopercie zarezerwowanej dla inwalidów. Wszystko to dzieje się przed siedzibą Ośrodka !!! :( Żenada - Czy może się mylę ??? Dla dociekliwych - mąż w tym czasie siedzi w domu. No chyba że podrzucił żonkę do pracy a sam poszedł na piechotę do domu - do Kruszyna ;)

    Kliknij w obrazek, aby powiększyć.
  • Anonim (A44odf), 2015-04-22 22:29 Cytuj Zgłoś nadużycie

    To kolejny policzek wymierzony niepełnosprawnym i to od kogo ? Troszkę szkoda bo Dyrektor MOPS to sympatyczny i kompetentny człowiek, ale te dyrektorki to się troszkę Urzędowi Miasta nie udały. Prawdopodobnie Dyrektor Dudek idzie w ślady swojej poprzedniczki Dyrektor Gosi i na siłę próbuje stać się lokalną celebrytką. Może Ona też będzie próbowała przekuć poraszkę na medialny sukces. Czy i w tym przypadku Prezydent Roman "nagrodzi zasłużonych". Swego czasu bardzo podobał mi się slogan wyborczy: CZAS NA ZMIANY !!! Pozdrawiam

  • Anonim (V8uRG), 2015-04-23 16:37 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Piszę pod własnym imieniem .Tak prawda jest taka ,że podwoziłem żonę do pracy i jako osoba niepełnosprawna mam "kartę parkingową dla osób niepełnosprawnych".Zostawiłem auto zgodnie z uprawnieniami i udałem się pieszo w odwiedziny do rodziny ,na ul.M.Buczka.Pan Wojtek nie wie kiedy przebywam w domu a kiedy nie.Wmawianie czytelnikom,że to moja małżonka tam zaparkowała samochód jest obrzydliwe ,tym bardziej,że sam uczulam i pouczam innych o nie stosowności parkowania na kopercie bez posiadania takich uprawnień a jeszcze parę miesięcy temu Pan Wojtek był "przyjacielem"bardziej mojej małżonki niż moim. Pytanie jakie stawiam Wojtkowi to dlaczego nie zawiadomił chociażby straży miejskiej albo policji?Wystarczyło tylko zadzwonić i poczekać na interwencję.Moja,żona ma telefon do mnie,zresztą Ty też i sprawdzić gdzie jestem.Zero pomyślunku i logiki.Andrzej Dudek nie jakiś gość .

  • Anonim (AtPxzG), 2015-04-23 21:43 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Jeżeli ktoś może spacerować na "takie odległości" nie powinien mieć uprawnień do zajmowania miejsca osobą faktycznie niepełnosprawnym. Samo posiadanie uprawnienie nie powinno być prawem bezwzględnie wykorzystywanym przez osoby do tego nieuprawnione. Często widzę jak osoby "ustawione" korzystają z tych kart, a ich zewnętrzna fizjonomia wskazuje, że niepełnosprawność jest conajwyżej umysłowa. Ale jak wiadomo niepełnosprawność umysłowa jest trudna do zdjagnozowania bez "zamkniętej obserwacji". Na przyszłość jeżeli chce pan podwieźć żonę do pracy, a następnie udać się w inne miejsce to proszę nie zajmować miejsca osobą niepełnosprawnym przy budynku użyteczności publicznej. Przy ul. Buczka jest dużo miejsc do parkowania i nie ma tam problemu ze znalezieniem wolnego do zaparkowania samochodu. Na przyszłość zamiast głupio się tłumaczyć lepiej tam nie parkować. Pozdrawiam i dużo zdrowia życzę.

  • Anonim (AKcLjp), 2015-04-24 04:44 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Och och och.... żal mi pomysłodawcy tego tematu!! Nie zazdroszczę głupoty! A do autora wpisu wyżej: internauto! Ten pan jest naprawdę bardzo FIZYCZNIE niepełnosprawny! Jak to się mówi? Człowiek człowiekowi wilkiem?! :(

  • Anonim (dRjyPI), 2015-04-24 06:51 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ludzka zazdrość bezgraniczna. A co wam do tego!. Ma prawo - to parkuje. Zajmijcie sie lepiej swoja pełnosprawnością i niepełnosprawnoscią umysłową zapewne.

  • Anonim (ANIZTf), 2015-04-24 09:18 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Jesteśmy świadkami narodzin nowej świeckiej tradycji - prania publicznie brudów na forach miejskich i facebooku. Z całym szacunkiem dla twoich siwych skroni Andrzejku skąd Ci przyszło do głowy że to ja jestem autorem tego tematu ???!!! Podejmę więc rzuconą przez Ciebie rękawicę bo nie dam po sobie jeździć jak po starej szkapie. Twoja żona z pewnością zalazła za skórę nie jednej osobie, także szukajcie autora postu ciut bliżej (wśród pracowników MOPS żeby było jasne). Myślisz, że to, że twoja żona wtrąca się w moje prywatne sprawy, przyjeżdża na moją posesję, robi zdjęcia mi i moim znajomym, jest świadkiem na przesłuchaniach policyjnych w Kruszynie w sprawach które są wyssane z palca przez Panią Małgorzatę D. oraz że przesiaduje w aucie z włączonym silnikiem na mojej kostce brukowej pod domem i poproszona o opuszczenie tego miejsca lub wyłączenie silnika wcale a wcale nie reaguje, nie przepraszam reaguje głupim uśmieszkiem (jak chcesz mogę opublikować zdjęcia jak Pani Wice Dyrektor a prywatnie twoja żona radzi sobie na takich akcjach ) jest dostatecznym powodem abym w internecie umieszczał zdjęcie jak parkuje na miejscu dla inwalidów ??? Otóż ja takie sprawy załatwiam inaczej, przykładem może być sprawa karna dla twoich sąsiadek z Leszczynowej z art. 216 paragraf 1 kk, art. 212 paragraf 2 kk, która odbędzie się już w maju. W swoich działaniach będę konsekwentny i jeżeli tylko adwokat stwierdzi że coś podpada pod paragraf to takie sprawy załatwimy w sądzie. Poza tym gratuluję Tobie pamięci, jak by mnie ktoś spytał gdzie parkowałem przed wczoraj to obawiam się że nie potrafiłbym z taką dokładnością jak Ty odpowiedzieć gdzie byłem i co tam robiłem. Jak przyjrzysz się zdjęciu to zobaczysz śnieg przy krawężnikach więc zdjęcie nie jest ani z przed wczoraj ani z przed tygodnia. Czy jesteś w stanie podać datę kiedy ta fotka została strzelona ??? Twoja postawa jest bardzo rycerska i chwalebna że stoisz murem za swoją żoną i tak powinno być. Ja też kiedyś za swoją żonę dałbym sobie rękę uciąć i wiesz co ??? I bym ku..a dzisiaj nie miał ręki. Andrzejku nie kompromituj się takimi pokrętnymi tłumaczeniami, że podwiozłeś swoją połówkę do pracy jak najbliżej budynku a sam bidulko pociskałeś o kulach do rodziny, to już trzeba było sobie autem podjechać. Następnym razem jak będziesz miał sprawę to po prostu zadzwoń, numer przecież masz bo kilkukrotnie dzwoniłeś w sprawie bramy garażowej którą naprawiałem tobie w imię pomocy sąsiedzkiej. Nie musisz wywoływać mnie do tablicy przez fora internetowe. Pozdrawiam ! Głowa do góry - CHŁOPAKI NIE PŁACZĄ :) Wojtek

  • Anonim (1njzw), 2015-04-24 10:34 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Wojtek ty konfidencie.

  • Anonim (ANyWZ5), 2015-04-24 10:38 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Kurde znam jedną i drugą strone konfliktu i aż serce ściska, ze dorośli ludzie wykształceni nie potrafią załatwiać swoich spraw inaczej współczuje. Powiem tyle wina zawsze leży gdzieś po śrdoku. Zycze powodzenia.

  • Anonim (vrYyn), 2015-04-24 11:12 Cytuj Zgłoś nadużycie

    tak czy inaczej nie powinno się zajmować miejsca pod urzędem jeżeli się do niego nie idzie, a to że jest się inwalidą nie uprawnia do perfidnego wykorzystywania w ten sposób przywilejów. Może któryś z inwalidów nie mógł zaparkować pod urzędem bo to miejsce było zajęte tylko dlatego, że mąż dyrektorki poszedł do znajomych kilka bloków dalej :(
    Co do konfidentów, to takich określeń dziś używają oszuści i złodzieje. W kraju tak szanowanym i cywilizowanym jak nasz zachodni sąsiad to normalne, że jak obywatel widzie takie numery to zgłasza tam gdzie trzeba i nikt uczciwy nie narzeka, że konfident. A polak (celowo mała listera) na cóż narzeka zawsze i na wszystkich, a najbardziej wtedy gdy wymaga się od niego zwykłej uczciwości.

  • Anonim (ANIZTf), 2015-04-24 11:25 Cytuj Zgłoś nadużycie

    w 100% zgadzam się z poprzednim postem. Ludzie bądźcie uczciwi i tyle. Po co to strugać z siebie wariata. Dobra staneło się na miejscu dla inwalidów, przeproś wpłać 100 zł na fundację dla osób niepełnosprawnych i możesz spać spokojnie. Więcej dystansu i uśmiechu :) Pozdrawiam

Reklama