Kot jest drapieżnikiem czyli zwierzęciem łownym. Więc nie przesadzajmy z tym dokarmianiem wolno-żyjących kotów. Nie ingerujmy w wolność tych zwierząt!
Pomagają setkom bezdomnych kotów, m.in. tym, które właściciele próbują... zabić
Dyskusja dla wiadomości: Pomagają setkom bezdomnych kotów, m.in. tym, które właściciele próbują... zabić.
-
Anonim (ANuBn2), 2015-10-13 16:59 Cytuj Zgłoś nadużycie
-
Anonim (ANx1QU), 2015-10-13 18:05 Cytuj Zgłoś nadużycie
Koty to anioły. Zwierzęta wyjątkowe, piękne i ponadczasowe. Kto nie lubi kotów, nie lubi samego siebie.
-
Anonim (An2qjE), 2015-10-13 18:19 Cytuj Zgłoś nadużycie
(ANx1QU) napisał(a):
Koty to anioły. Zwierzęta wyjątkowe, piękne i ponadczasowe. Kto nie lubi kotów, nie lubi samego siebie.
No coś ty? Niemożliwe
-
Anonim (vrYyx), 2015-10-13 20:49 Cytuj Zgłoś nadużycie
Te siostry miłosierne CAŁOROCZNIE karmiące wolno-żyjące, najczęściej w okolicach działek ROD, koty same są przyczyną rosnącej ich populacji. Takimi działaniami SPZ uruchomiło samonapędzające się koło wzrostu liczebności tych zwierząt, którego nie potrafi już w żaden sposób zatrzymać. Mają za to alibi do samozadowolenia i uspokojenia własnych sumień.
-
Anonim (ANx1QU), 2015-10-13 21:33 Cytuj Zgłoś nadużycie
Mam gdzieś ludzi. Oddam ostatnie pieniądze na koty. A ludzi są mi obojętni... Nawet jak będzie to własny brat...
-
Anonim (ALlL1T), 2015-10-14 07:33 Cytuj Zgłoś nadużycie
Bez przesady z ta pomocą dla kotów tez mi ważny temat .zbierajcie na dzieci które chodzą głodne w szkolach.
-
jola96, 2015-10-14 08:53 Cytuj Zgłoś nadużycie
Szanowni państwo ,koło mojego wieżowca z tyłu za policją dwie Panie od kilku lat dokarmiają 5-6 kotów ,tam się koty nie rozmnażają bo te panie zadbały aby te koty były wysterylizowane ,maja zrobione piękne pomieszczenie , czystą wodę ,są w razie choroby leczone .Podziwiam je za bezinteresowna pomoc tym zwierzakom , bo niestety te koty zostały wyrzucone z domów przez ludzi takich co to niby kochają zwierzęta .Więc forumowiczu nie pisz tu bzdur ,bo jak nie chcesz pomagać to przynajmniej się nie odzywaj.Sa ludzie co robią to z serca -oczywiście zaraz znajdzie się jakiś mądry i powie to niech se je weżmie do domu , dobrze, może by i je wziął ale warunki mieszkaniowe nie każdemu na to pozwalają ale za to daje im jeść i jakąś opiekę aby jakoś żyły i nie zdychały z głodu.Więc chwała ludziom co niosą pomoc potrzebującym NAWET ZWIERZĘTOM.
Reklama