Kobieta zginęła pod kołami tira

Dyskusja dla wiadomości: Kobieta zginęła pod kołami tira.


  • Stokrotka (AN0EuS), 2008-11-26 14:21 Cytuj Zgłoś nadużycie

    ... szkoda słów na takich co „wbiegają"...

  • Obserwator (AtPG2U), 2008-11-26 14:37 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Oczywiście nie wykluczam winy kierowców w podobnych przypadkach- bywają bardzo często ich sprawcami, ale osobiście osłabiają mnie tacy piesi- którzy pasy traktują ponad wszystko nie zachowując żadnej ostrożności przy ich przechodzeniu! Zero kontroli tego, co dzieje się w ich otoczeniu- widzi pasy i wali do przodu (często bez względu na warunki atmosferyczne- mocne opady deszczu, ślizga jezdnia... ) - W KOŃCU JEST NA PASACH... to niech się kierowca zatrzyma! Totalny brak wyobraźni!

  • Łukasz (AN0mju), 2008-11-26 14:50 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Zgadzam się w pełni z moimi przedmówcami. Szkoda ludzkiego życia, ale trzeba tez myśleć o tym, co czuje kierowca tej ciężarówki. Z pieszymi, tak jak napisał obserwator. A nawet przepisy ruchu drogowego mówią o wtargnięciu na przejście. Każdy kierowca wie co to znaczy, a piesi są święcie przekonani ze jak są na pasach to mają zawsze pierwszeństwo i są bezpieczni. Jak widać tak nie jest...

  • W końcu też kierowca ma oczy? Czy nie? Wjeżdżając do miasta chyba też musi zachować szczególną ostrożność :-) Wystarczy kamerę ustawić na przejściu przez jezdnię na ulicy Chrobrego w stronę Biedronki i w stronę Polfy :-) Zobaczycie co się dzieje :-) Żadnej kultury kierowcy nie mają ;-) A już o kobietach kierującymi pojazdami nie wspomnę :-) Klapy na oczach :-) Co do pieszych to też fakt, że niektórych fantazja ponosi :-).

  • Pieszy (AE7Iyp), 2008-11-26 14:55 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Tak zgadzam się ale w naszym pięknym mieście zakładając warunki atmosferyczne podane jak wyżej (deszcz, mokro. Ślizga jezdnia) to jeśli nie wtargniesz na pasy to nigdy przez nie nie przejdziesz. A majaćy wyobraźnię pieszy bedzie stał i mókł a alby pobudzic jego „wyobraźnię" ta taki... bardzo inteligentny kierowca Bolesławiecki zamiast się zatrzymać i go przepuścić (przeciez siedzi w cieolym samochodzi sucho mu itp.. ) to nie on (mający wyobraźnię) zauważając kałużę która jest na jedni rozpędzi się zeby takiego przechodnia ochlapać. I wielką ma z tego radość. Jakbyście Wy kierowcy nie zachowywali się jak banda idiotów co myśle że jak jest za kółkiem to może wszystko to sądze że nikt na siłe by się pod koła nie pchał. Poprostu inaczej sie w Bolesłąwcu na pasach nie przejdzie. A niech wszyscy kierowcy przypomna sobie testy na prawko. Co sie robi gdy na pasach stoi pieszy. Z reszta co tam przepisy troche kultury osobistej by wystarczyło... a nie teraz sie tu beda kierowcy zalic ze ludzie chca wogole przez ulice przechodzic. „na jak oni mogą przeciez ja jade! ".

  • Lala (AmRBgf), 2008-11-26 15:16 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ja jadąc samochodem staram sie przepuszczac piedszych jak stoja przed pasami, ale to nie wyklucza faktu ze zdarza sie ze ludzie laża jak cmy i widza ze zbliżam sie do przejscia to i tak włażą i tak i oczywiscie kogo wina by byla moja bo potracilabym. Tak czy unaczej trzeba miec oczy szeroko otware i tyle. Kondolencje dla rodziny zmarłej (*) (*) (*).

  • Krokusik (AN0r05), 2008-11-26 15:31 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Czegoś nie rozumiem z wypowiedzi Lali - to znaczy, że gdy jadąc samochodem i zbliżasz się do przejścia dla pieszych to Ci piesi mają już nie przechodzić przez pasy? Coś Ci się pomyliło-dawno zadawałaś egzamin?

  • Reklama

  • Bolec (AN0ENO), 2008-11-26 15:49 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Za dużo jest tam drzew. Nawet wyjeżdzając z ulicy Leśnej jest ograniczona widoczność na Jeleniogórskiej w strone szpitala. A kobieta właśnie mogła być przysłonięta przez drzewo. A co do pieszych to różnie bywa. Oczywiście staram sie ich przepuszczać, ale czasami bywa że nie zwracają uwagi i wchodza na jezdnie. Szczególnie niebezpieczne jest to w wieczornych godzinach i podczas deszczu. POMYŚLCIE, ŻE KIEROWCA MOŻE WAS ZOBACZYĆ W OSTATNIEJ CHWILI, gdy może być już za późno.

  • Basia22 (AE7IIH), 2008-11-26 16:26 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Bolec te drzewa, o których mówisz zostały już jakiś czas temu wycięte i widoczność jest już dobra.

  • Mieszkanka (ANxutM), 2008-11-26 16:42 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Mieszkam niedaleko jeleniogórskiej i bardzo czesto przejezdzam przez to skrzyzowanie i widocznosc wcale sie nie poprawila nadal jest tam bardzo niebezpiecznie. Szczegolnie wjezdzajac od strony lesnej. Piesi takze musza wykazac sie duza uwaga poniewaz ruch jest tam dosc spory. Jesli chodzi o ten tragiczny wypadek mysle ze jest to tragedia dla obu rodzin i nie pozostaje nic innego jak zlozyc kondolencje dla rodziny zmarlej [*].

  • Olo (AtPxRx), 2008-11-26 17:32 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Tak kochani to daje nam wszystkim do myślenia. Mnie najbardziej wkurzają B U R A K I jak jadą FURĄ i kiedy stoję na przejściu i wiszę jak żuraw nachylony z dziećmi odwracają głowę w drugą stronę i udają że nie widzą chociaż jadą 20 km / h. Mówię dzieciom „zobaczcie chłopaki tak wygląda BURAK. " Sam jestem kierowcą i wiem że jak się wypatruje to się widzi i spodziewa. Współczucia dla rodziny zmarłej.

  • Shark (AE7o9C), 2008-11-26 17:50 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Mowicie, zeby przepuszczac pieszych, O. K macie rację, ale zwróćcie też uwagę na to, że jak każdą jedną osobę przy pasach by się przepuszczało, to korki jak cholera by się robiły. Kiedy można przepuścić to ok. Ale spójrzmy też prawdzie w oczy (tak jak ktos juz wczesniej wspomnial) pieszy mysli, ze jak wtargnie na pasy przed autem to kierowca się zatrzyma; jak mu się uda, to się zatrzyma przed pasami, a jak sie nie uda, to się zatrzyma za pasami z takim pieszym na masce i będzie oczywiście wina kierowcy. Inna sytuacja: są pasy, ale piesi mają to w du**e, że są one 10 metrów dalej i na skróty sobie zapiernicza, a nie rzadko się zdarza, że jeszcze po skosie jezdni. Osoby, które są kierowcami zdają sobie sprawę, iż nie zawsze się da radę pieszego zobaczyć i nie wbiegają na pasy w ostatniej chwili, a przy ograniczonej widoczności, gorszych warunkach atmosferycznych, są 2 razy więcej ostrożniejsi.

  • Przemko (ApHdOh), 2008-11-26 18:14 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Zgadzam się z moimi przedmówcami. Pieszy zważ na ortografie i wszelkie ą i ę. Jesltem bolesławianinem od 20 lat. Terasz na stale się przeniosłem do Wrocławia. Teoretycznie nic mnie nie łączy z Bolesławcem ale we Wrocławiu jest większa kultura kierowców względem pieszych. Fakt że większe miasto ale kultura jest w ludziach. Jak widać Bolesławiec się „zacofał". Fakt nie byłem w bolcu od 5 lat więc napewno będzieciena mnie najeżdzać ale zman realia bolesławieckie. POzdrawiam.

  • "zacofana" (AE7onx), 2008-11-26 18:46 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Przemko, a Ty NA PEWNO zważ na interpunkcję i inne zman'y. Hyhyhy. (*) (*) dla tragicznie zmarłej.

  • Miś z okienka (A54mJp), 2008-11-26 18:59 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Drodzy piesi, młodzieży miast i wsi odworze codziennie dzieci do szkoły, na skrzyżowaniu ulicy K. Miarki z Bankową przejście w/w PZU -Życie młodzież idzie jak owieczki rozciągnięte jeden za drugim, kocioł rano jest tam niezły, Starzy Miejska postawcie tam człowieka niech puści czasami samochód, a młodziez puszcza grupkami pozdrawiam.

Reklama