Rusza akcja „Gliniane znajdy”

Dyskusja dla wiadomości: Rusza akcja „Gliniane znajdy”.


  • Ania (A7qaEC), 2008-07-31 23:52 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Fajny pomysła. ).2008-07-31, 23:53Pomysł. Przepraszam.

  • Ciotka Rozalia (ANIss0), 2008-08-01 07:27 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Masz Aniu rację fajny pomysł. To możne z niego zrodzi się coś głębszego niż to głupkowate pokazywanie się ludzi wymazanych iłem bez żadnego przesłania. Panie Nowak zastanów się Pan dokąd zmierzasz i że by stać za kimś takim jak Pan to trzeba być bezmyślnym idiotą. A z idiotą się nie dyskutuje bo sprowadzi nas do swojego poziomu a potem wykorzysta całe swoje życiowe doświadczenie bycia idiotą by nas powalić na ziemię i w nią wdeptać. Pozdrawiam.

  • Lolka (AN0WVY), 2008-08-01 08:13 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Szanowna Cioteczko, otóż Twój post stał się dla mnie dzisiejszego ranka wstępem do irytacji. BNB umiera, Doda ma być megagwiazdą dni ceramiki. (I właśnie teraz, kiedy w naszym sennym prowincjonalnym miasteczku jedynym ratującym wizerunek Bolesławca przedsięwzięciem jest Gliniada, okazuje się, że nie wszyscy potrafią docenić jego skalę... Uważam, że nawet te gliniane znajdy są w pewnym sensie powieleniem pomysłu pana, którego można lubić bądz nie, ale na szacunek to na pewno zasługuje. Co do Jego życiowego doświadczenia, to Wprost z 27lipca nasunęło mi pewną refleksję... Otóż w artykule „Śpiewający inaczej" wyczytałam, że najbardziej małomówny człowiek świata - Marcel Marceau w 1970 roku nagrał płytę. Było na niej 19 minut ciszy zakończone gromkim aplauzem braw. Komentarz jest jeszcze lepszy! „Byłoby fajnie, gdyby do tego standardu przystosowała się cała plejada gwiazdek, którym się wydaje, że wystarczy westchnąć do sitka, by osiągnąć sukces". A zdjęcie załączone do artykułu to już mnie powaliło! Wypisz, wymaluj - pan „Glinuludek" :) ! Pozdrawiam.

  • Gosia (AN0nVs), 2008-08-01 08:37 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Każda inicjatywa zasługuje na pochwałę! I pan Nowak i pani Igras - nawet jeśli się kogoś nie lubi, to animozje powinno się zostawić w domu. Przecież oni robią coś dla nas, dla miasta, po to by się coś działo. A co Ciotka Rozalia zrobiła pożytecznego? I naprawdę wstydem jest, że BNB upada - on na pewno niósł piękne przesłanie. Lepiej go zastąpić jakąś chałturą. Co do chałtury - to podejrzewam, że Doda u nas nie wystąpi, bo z doniesień prasowo - telewizyjnych wynika, że olewa takie prowincjonalne miasteczka i rezygnuje z koncertów, zasłaniając się odnowioną kontuzją kręgosłupa :-) Obym się myliła. Jedno jest pewne, mnie na tym koncercie nie będzie - wolę gliniane znajdy poszukać - nawet nocą albo i porobić zdjęcia fantastycznym glinoludom :-).

  • Julian (ANybl4), 2008-08-01 08:53 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ciekawe skąd bierze się kołtuństwo Ciotki Rozalii, jest wrodzone czy też nabyte? Może to nawet nie to. Obawiam sie że ona jest po prostu mendą - takim bezinteresownym podkładaczem nogi i wrogiem wszystkiego co nowe - więc niezrozumiałe. BOKowska inicjatywa jest bardzo interesująca i co najważniejsze wplata się w tematycznie w Świeto Ceramiki. Nie można tego powiedzieć o podstarzałych rockmenach i różowej panience reklamowanych jako gwiazdy tego wydarzenia. Za pieniądze „utopione" w chociaż jedną pseudogwiazdę można by sfinansować wiele działań artystycznych i elementów budowania marki powodujących, ze na 3 dni Bolesławiec stanie się ceramiczną stolicą Polski. Niestety nikt w Bolesławcu w zinstytucjonalizowanych ośrodkach kultury i władzy nie znalazł na to żadnego pomysłu. Jak na razie, Gliniada jest najlepszym co mogło sie tu zdarzyć. Czas płynie, dzisiaj już tylko samobójca odważy się pluć na Owsiaka. Bywały jednak czasy że Ciotkorozaliopodobni o mało nie zniszczyli tej cennej inicjatywy, spontanicznego zrywu i Jurka jako człowieka. Ciemnota i wstecznictwo nie potrafi jednak życ bez wroga - tu na miejscu jest nim Nowak bo nie psuje do waszych szufladek. Ciotko Rozalio, Twoje forumowe wypowiedzi (dorobek intelektualny) przypominają chlust pomyji i jako takie spłyną w świadomości ludzkiej po najblizszym deszczu. Gliniada jest jednak faktem. Pozostaną filmy, zdjęcia, wspomnienia, relacje uczestników. Co zostanie po Tobie?

  • Bogdan Nowak (ANI1Ns), 2008-08-01 14:06 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Na szczęście kasta koniunkturalistów ludzi pokroju ciotki rozali w ogóle nas nie obchodzi. Jest tak dużo życzliwych ludzi na świecie, że nasza satysfakcja wyjścia z codziennego marazmu i narzekactwa zupełnie rekompensuje nam włożony wysiłek i pieniądze. My nie pobieramy delegacji na promowanie miasta ani nie mamy zwrotów za paliwo. Ja osobiście zawsze byłem nauczony płacić za swoje przyjemności i na tym etapie rozwoju idei Gliniady akceptujemy to dlatego ponieważ spotyka się to z ogromnym entuzjazmem szerokiej publiczności oraz szeroko rozumianych mediów. To mieszkańcy powinni zadecydować czy chcemy taką imprezę w mieście, która już w tym roku przyciąga rzesze powtażam rzesze zagranicznych obserwatorów a z każdym rokiem może być coraz więcej... Nie takie cienkie jury jak ciotka rozalia oceniało nas na światowym festiwalu KARNAWALE KULTUR gdzie na 121 grup z całego świata pod względem artystycznym zajęliśmy zaszczytne 7 miejsce w klasyfikacji za pomysł i półtora minutowy spektakl. Zmieżyliśmy się z profesjonalistami i zostawiliśmy daleko w tyle takich np. Faworytów jak Brazylia. Jesteśmy zaproszeni przez organizatorów na następny rok i pojedziemy tam wiedząc o co chodzi w tej Mega zabawie. Berliner Zeitung pisał na drugi dzień w ten sposób: Polacy przyjechali promować swoją małą ojczyznę - Bolesławiec Miasto Ceramiki mieli najtańsze kostiumy z całego karnawału, które zrobiły największe wrażenie. Byliśmy fotografowani i filmowani przez wszystkie media. Nasze zdęcia pokazywały wszystkie największe na świecie agencje prasowe. Z tego powodu po obserwacjach i doświadczeniach jakie mamy z naszych prezentacji śmiem twierdzić, że pomysł nie jest zły. Napewno nie jest to pomysł dla fanatycznych wrogów. Cieniasów, i tylko krytykantów w stylu zaściankowej ciotki klotki rozalii. Za chwilę wyjeżdżamy na WOODSTOCK i będziemy się bawić jak dzieci tam zapomnimy o problemach i wypalonych mózgach kilku bolesławieckich nieudaczników. Ciotko rozalio niech ci Bozia ulży w Twojej zawiści i cierpieniach. Zapewniam Cię że wiem kim jesteś i dlatego nie poświęcę Ci już więcej czasu na tym forum bo z tchórzami anonimami się nie powinno polemizować. BN. Ps. Dziękujemy za pozytywne opinie i te głębsze analizy... Pozdrawiam szczególnie. Lolkę. Juliana Kamilaka. Kamila. I innych pozytywnie przychylnych.

  • Lolka (AN0WMU), 2008-08-01 14:22 Cytuj Zgłoś nadużycie

    No to pędzę łąkę kosić. ) glinoludy na start!

  • Reklama

  • Kos (AvU0qJ), 2008-08-03 07:26 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Lolka! Te twoje komendy: „do boju! " przypominają socjalistyczną kulturę. Tam też mieli problem z treściami i dlatego gnali ludzi na łąkę do sianokosów albo na kartoflisko. Jak coś nie ma głowy, to i czaszka Hamleta mu nie pomoże! Gdyby tak realizator, przepraszam! Regionalny Inicjator Kulturalny zadbał jeszcze o to, żeby te pochody choreografią COŚ mówiły a nie były tylko Smarowaną Błazenadą, to nie trzeba by było takiego wysiłku argumentacyjnego, jak powyższy Nowaka. P. S. Oczywiście! Na całym świecie dzieci lubią bawić się gliną! Bolesławiec przecież nie jest tu inny. Lepiej grzebać w piaskownicy, niż kraść wiśnie sąsiadowi. Albo kosić łąkę...

  • Lolka (AN0o6a), 2008-08-03 10:34 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Szanowny Kosie, otóż, co byś Ty tu nie wysmarował i ile iłu by nie wylać na BN, to ja będę bronić gliniady jak Kuba socjalizmu. ) Otóż wiedz, że w czasach naszego, pożal się Boże, socjalizmu to ja bywałam na spektaklach Grotowskiego we Wrocławiu (jeśli nie wiesz, sprawdz w encyklopedii, kim był) i potrafię docenić animacje choreograficzno- ruchowe, bo tym są ich występy, a także wielką, powtarzam wielką animację życia kulturalnego w naszym miasteczku, której sprawcą jest pan Nowak, że o promocji miasta nie wspomnę! Moje zabawy językowe traktuj jako moje prywatne i osobiste hobby :) Pozdrawiam.

  • Kos (AvU0Ss), 2008-08-03 16:25 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Piszesz Lolka jakbyś długo była na słońcu przez to koszenie! Przecież to co robi RIK (Regionalny Inicjator Kultury) to widzieliśmy już w filmie „Amator". Sztuka nie lubi powtarzania, no chyba, że jest rzemiosłem artystycznym. A może się mylę i ktoś o Wielkiej Sztuce Nowaka napisze pracę doktorską? Ale takich nie ma. Makłowicz też zrozumiał, że wywijasy przed kamerą to nie telewizja ale kiczomania i pewnie dlatego nie zaangażował artysty na stałe. Są ludzie, którzy bardziej pasują do koszenia trawy, a kulturą niech zajmą się fachowcy. Oczywiście, jeśli policja na to pozwala to dlaczego nie smarować się publicznie błotem? Tylko to nazywa się ROZRYWKA albo LUDOWA ZABAWA a nie SZTUKA! A Grotowski i Marceau uprawiali SZTUKĘ!

  • Lolka (AN0o6a), 2008-08-03 16:54 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ja nie nazywam tych działań sztuką, ale też nie widzę większego sensu w potępianiu w czambuł tego, co robią glinoludy, tylko tyle...

  • Mila-kija (e4AsTi), 2008-08-03 20:41 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Lolka, nie męcz się dyskusją z Kos-em- gdyby głupota miała skrzydła to odleciałby wysoko...

  • Lolka (AN0o6a), 2008-08-03 21:29 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Kos- ić mądrych inaczej to moje hobby (niszowe zainteresowanie). ) Pozdrawiam.

  • Iga (AN0nQM), 2008-08-04 01:04 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Kosowróbelku! To prawda, że mazanie się gliną jest znane. Można to również ogłądać w „Walce o ogień", jest to rodzaj toalety wśród plemion afrykańskich itd. Z twoich wypowiedzi wynika, że uważasz się za fachowca. Nie rozumiem więc dlaczego tkwisz w czasie początków Henryka Gajewskiego. GLINIADA to nic innego jak działania uliczne, czyli PERFORMANCE. Rodzaj sztuki mający swe początki w happeningach (bawił się w to również Tadeusz Kantor). Jest to więc wprowadzenie sztuki w przestrzeń publiczną, podwórka, ŁĄKI! Wciąganie człowieka w grę! Nie ma więc tu reguł, ani umownych konwencji, jest człowiek i jego wrażliwość! Performance bywa też kontrowersyjne - przez aspekt seksualności. Ale nagość sama w sobie jest aseksualna. Jeżeli chodzi o takie, publiczne używanie błota to jestem za. Ta młodzież nie łazi zachlana i nie olewa elewacji. Może to mazanie, niektórych szokuje, ale ci młodzi ludzie niejednokrotnie po raz pierwszy mają do czynienia z teatrem. A dalej to już rola Fachowców, aby TĘ młodzież przechwycić i zainteresować ją kulturą wysoką. Bogdan Nowak odwala za was robotę. Więc starajcie się mu pomagać, a nie niszczyć inicjatywę, która nie zrodziła się w waszych głowach. Pozdrawiam.

  • Lolka (AN0o6a), 2008-08-04 01:38 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Iga, dość! Cisza. Podam Ci moje GG przed zimą :) Gadać z durniami na forum to poraha.

  • 1
  • 2

Reklama